Dziennik “Izwiestia” przypuszcza, że może chodzić o zablokowanie na czas kampanii wyborczej Radia Swoboda i Głosu Ameryki.

W Radzie Federacji, wyższej izbie rosyjskiego parlamentu, pojawiła się propozycja zablokowania amerykańskich mediów działających w Rosji na czas toczącej się kampanii prezydenckiej – podało Polskie Radio powołując się na „Izwiestia”. Rosyjski dziennik przypuszcza, że sankcjami mogą być objęte redakcje uznane za „zagranicznego agenta”.

18. marca br. w Rosji odbędą się wybory prezydenckie. Do tego czasu miałaby obowiązywać blokada amerykańskich mediów. Jak twierdzi szef komisji ds. obrony suwerenności Rady Federacji Andriej Klimow, amerykańskie media angażują się w rosyjską kampanię wyborczą nawołując do bojkotu wyborów.

To jest naruszenie konstytucji i nasz kraj ma podstawy prawne, aby podjąć działania odwetowe. – powiedział Klimow cytowany przez „Izwiestia”. Rosyjski polityk wspomniał także, że niektórzy „zagraniczni agenci” mają dokonywać prób manipulowania zachowaniem wyborców.

Rosyjskie ministerstwo sprawiedliwości uznaje za „zagranicznych agentów” Radio Swoboda oraz Głos Ameryki, a także związane z nimi projekty medialne.

Przypomnijmy, że do bojkotu wyborów wezwał kilka dni temu opozycyjny polityk Aleksiej Nawalny, po tym jak Sąd Najwyższy Rosji odrzucił jego odwołanie od decyzji Centralnej Komisji Wyborczej Rosji o niedopuszczeniu go do startu w wyborach. W lutym antykremlowski polityk został skazany za defraudacje na szkodę skarbu państwa na pięć lat więzienia w zawieszeniu, co zgodnie z rosyjskimi przepisami ogranicza jego bierne prawo wyborcze. Teraz, po decyzji SN, Nawalny wzywa zwolenników do zignorowania wyborów. Ogłosił również, że jego sztaby staną się sztabami „strajku wyborców”.

Kresy.pl / Polskie Radio

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply