Narodowy Bank Polski złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez marszałka Sejmu Szymona Hołownię i przewodniczącego Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej Zdzisława Gawlika, którzy mieli przekroczyć swoje uprawnienia, chcąc postawić Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu.
„Zawiadomienie dotyczy bezprawnych i bezpodstawnych czynności podejmowanych przez Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej Szymona Hołownię oraz Przewodniczącego Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej Zdzisława Gawlika w odniesieniu do wstępnego wniosku o pociągnięcie do odpowiedzialności konstytucyjnej przed Trybunałem Stanu Pana prof. Adama Glapińskiego Prezesa Narodowego Banku Polskiego – pomimo braku podstaw prawnych i faktycznych do określonych działań, w tym ze względu na niezastosowanie się do powszechnie obowiązujących i ostatecznych orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, czym każda z powołanych osób przekroczyła swoje uprawnienia, tj. o czyny z art. 231 § 1 KK” – czytamy w opublikowanym w piątek komunikancie NBP.
Sprawa dotyczy posiedzenia Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej, której celem było ustalenie harmonogramu prac nad wstępnym wnioskiem o Trybunał Stanu dla szefa banku centralnego. . Kolejne posiedzenie zaplanowano na 24 września.
NBP odpowiedział na ustalenia komisji i uzasadnił, dlaczego wniosek nie powinien być procedowany —„(…) prezes banku centralnego nie powinien ponosić odpowiedzialności o charakterze politycznym, w drodze postępowania inicjowanego i prowadzonego przez polityków, tak ze względu na samo obowiązywanie takich regulacji, które mogą wywołać szczególny efekt mrożący, jak i wobec ich ewentualnego stosowania. Pozostaje to bowiem w kolizji z regułą niezależności banku centralnego wynikającą z Konstytucji RP i prawa Unii Europejskiej” – podano w oświadczeniu NBP.
NBP wskazał ponadto, że „w świetle analiz Kancelarii Sejmu wstępny wniosek zawiera uchybienia formalne, które nie zostały uzupełnione i samoistnie powinny spowodować brak nadania dalszego biegu niniejszej sprawie”.
„Konstytucja RP ani ustawa o Trybunale Stanu nie przewidują odpowiedzialności konstytucyjnej Członków Rady Polityki Pieniężnej ani Członków Zarządu NBP, co oznacza, że brak jest podstaw do odpowiedzialności konstytucyjnej za wspólne działanie w ramach tych organów, w zakresie wykonywania ich kolegialnych kompetencji, w tym także za działania Prezesa NBP jako osoby wchodzącej w skład tych organów. Powyższe oznacza, że postępowanie w przedmiocie odpowiedzialności konstytucyjnej nie powinno zostać w ogóle wszczęte. Wstępny wniosek pozostaje wadliwy z przyczyn ustrojowych, proceduralnych i konstrukcyjnych” – argumentowała instytucja.
Kresy.pl/nbp.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!