W środę Centrum Operacyjne Ministerstwa Obrony Narodowej w odpowiedzi na zapytanie portalu Defence 24 poinformowało o uiszczeniu pierwszej raty za amerykańskie samoloty wielozadaniowe F-35A.
Jak informuje w środę portal, Polska zapłaciła pierwszą transzę pieniędzy za amerykańskie samoloty wielozadaniowe F-35A Lightning II. Z pierwszą wpłatą została uruchomiona procedura zakupu samolotów.
“Strona amerykańska otrzymała płatność początkową w ramach procedury FMS niezbędną do uruchomienia realizacji umowy na zakup przez Polskę samolotów F 35. Szczegółowe informacje dotyczące pozostałych terminów płatności z uwagi na fakt, że ich ujawnienie mogłoby spowodować szkodę dla interesów ekonomicznych Rzeczypospolitej Polskiej podlegają ochronie wynikającej z zapisów ustawy o dostępie do informacji niejawnych” – przekazało portalowi Centrum Operacyjne Ministerstwa Obrony Narodowej.
Mimo rozpoczęcia płacenia za samoloty, które w przyszłości otrzyma polskie wojsko, Ministerstwo Obrony Narodowej przyznało się, że zastanawia się nad ewentualną płynnością transakcji. Z powodu kryzysu związanego z pandemią koronawirusa resort jest zmuszony na zabezpieczenie środków na swoje wydatki.
“Aktualnie trwają analizy wpływu na budżet resortu obrony narodowej pandemii wirusa SARS-COV-2 w zakresie zabezpieczenia bieżących i przyszłych potrzeb finansowych Sił Zbrojnych RP”.
Jak poinformowaliśmy na naszym portalu, pierwszych 6 z 32 kupionych od Amerykanów F-35 przyleci do Polski w 2028 roku. Łącznie zapłacimy ok. 17,8 mld zł.
Pierwsze 6 F-35 Polacy otrzymają w latach 2024-2025, a kolejne dostawy będą realizowane do 2030 roku w seriach liczących 4-6 maszyn. Co jednak ważne, otrzymanie samolotów nie oznacza, że od razu znajdą się one w Polsce. Na początku będą stacjonować w USA. Tam, w latach 2024-2026 będą szkolić się na nich polscy piloci oraz personel techniczny. Łącznie dotyczy to 24 pilotów oraz 90 osób personelu lotniczego. Część pilotów zostanie przeszkolonych do poziomu instruktora.
Z informacji Departamentu Obrony USA wynika, że Polska zapłaci za swoje F-35A o 12 proc. więcej za sztukę niż Amerykanie za samoloty dla swoich sił powietrznych. Cena polskich samolotów ma być o 12 proc. wyższa od tej, jaką obecnie płacą Amerykanie za analogiczne maszyny dla US Air Force. To oznacza, że za jedną sztukę płacimy więcej o 9,4 mln dolarów (ok. 36,72 mln zł), i to mimo tego, że samoloty dla Polski będą pochodziły z transz produkcyjnych od 16 do 23., podczas gdy porównywano je z samolotami produkowanymi obecnie, z transzy 14.
Z odpowiedzi Departamentu Obrony USA wynika, że różnica w cenie wynika z kilku czynników. Po pierwsze, Polska płaci za pośrednictwo rządu amerykańskiego, który sprzedał nam samoloty w ramach Foreign Military Sales (FMS). Z tego względu za każdą maszynę dopłacamy 5 mln USD za sztukę, co łącznie daje 160 mln dol. (625 mln złotych). Natomiast pozostałe 4,4 mln dolarów różnicy to przewidywana inflacji dolara amerykańskiego.
Kresy.pl/Defence 24
..Klawy interes…ale to zapewne z dwóch stron ,brali udział w wycenie koszerni..Przecież to dla nich normalne, coś uszczknąć dla “przedsiębiorstwa “.