Gitanas Nausėda, wybrany półtora tygodnia temu na prezydenta Litwy, przeprowadził pierwszą konferencję prasową w kwestii swoich planów politycznych.

Portal L24.lt wśród politycznych planów Nausėdy wyróżnia wolę rozpoczęcia dialogu z Białorusią. Relacje Litwy z tym państwem są obecnie złe z powodu zdecydowanego sprzeciwu władz litewskich wobec budowy przez Białorusinów elektrowni atomowej w okolicach Ostrowca. Elektrownia znajduje się więc zaledwie kilkanaście kilometrów od granicy Litwy.

„Białoruś jest naszym bardzo ważnym sąsiadem, bardzo ważnym partnerem, któremu poświęcimy wiele uwagi. W naszym interesie jest przede wszystkim posiadanie niezależnego, samodzielnego i silnego gospodarczo partnera za naszą wschodnią granicą. I z tego powodu Litwa będzie prowadziła dialog z Białorusią” – powiedział Nausėda. Jednak polityk nie skonkretyzował w jaki sposób zamierza zainicjować dialog z południowym sąsiadem, nie chcąc określać czy będzie on prowadzony „na najwyższym szczeblu czy ministerialnym”.

Określając swoje cele, Nausėda zapowiedział jednak, że będzie raczej utrzymywał główny zarys polityki Litwy – „Moim celem jest stabilność i ciągłość. Czasami trwałość jest kojarzona ze stagnacją i tego chciałbym ominąć”. Swoją ekipę, która obsadzi prezydencka administrację, Nausėda chce przedstawić w dniu swojej inauguracji na urzędzie, 12 lipca.

W czasie konferencji prasowej polityk był pytany także o niezwykle wysokie poparcie jakie w drugiej turze wyborów otrzymał w najbardziej polski z rejonów Litwy, rejonie solecznickim (Polacy stanowią w nim prawie 80% mieszkańców). Na byłego bankowca głosowało w nim ponad 92% uczestniczących w wyborach. “Wynik był miłą niespodzianką. Całkiem możliwie, że odwiedzę rejon solecznicki. Chcemy zorganizować kilka wizyt do regionów, aby podziękować mieszkańcom za wsparcie. Może będzie również włączony rejon solecznicki” – słowa polityka cytuje portal Znad Wilii.

l24.lt/zw.lt/kresy.pl

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply