Przewodnicząca CDU Annegret Kramp-Karrenbauer zostanie ministrem obrony Niemiec zastępując na tym stanowisku Ursulę von der Leyen, która stanęła na czele Komisji Europejskiej. – informuje agencja dpa.

W środę Kramp-Karrenbauer otrzymała nominację na ministra w pałacu prezydenckim w Berlinie. Co ciekawe, nie wręczał jej prezydent Frank-Walter Steinmeier, który jest na wakacjach, lecz burmistrz Berlina Michael Mueller. W ceremonii brała również udział kanclerz Angela Merkel, która siedziała w trakcie mowy Muellera.

W czasie poprzedniej ceremonii o takim charakterze, podczas wręczania nominacji minister sprawiedliwości Christine Lambrecht, Merkel stojąc dostała ataku drgawek.

Podczas wręczenia nominacji Kramp-Karrenbauer powiedziała, że chce skupić się na dobrostanie żołnierzy przypisując temu najwyższy polityczny priorytet.

Nowa minister obejmie urząd dopiero za tydzień, gdy zostanie zaprzysiężona podczas specjalnej sesji Bundestagu.

Jak stwierdza dpa, nominacja dla Kramp-Karrenbauer jest zaskoczeniem, ponieważ wcześniej twierdziła ona, że chce skupić się na kierowaniu CDU a nie na pracy w rządzie. Pod koniec ubiegłego roku Kramp-Karrenbauer została szefową CDU i jest powszechnie postrzegana jako protegowana Merkel i jej możliwa następczyni.

Według PAP innym kandydatem do objęcia schedy po von der Leyen był obecny minister zdrowia Jens Spahn, jednak jego kandydatura nie zyskała uznania. Wcześniej polityk ten przegrał z Kramp-Karrenbauer rywalizację o szefostwo w CDU.

Jak pisaliśmy, 56-letnia Annegret Kramp-Karrenbauer jest członkinią CDU od 1981 roku. W 2009 roku została ministrem pracy, rodziny, polityki socjalnej i sportu w rządzie Kraju Saary a dwa lata później została premierem tego landu. W tym samym czasie trafiła do władz CDU a w lutym 2018 roku wybrano ją na sekretarza generalnego CDU. Zyskała sobie przydomek „mini Merkel” z powodu jej lojalności wobec szefowej niemieckiego rządu i przypisywanego jej pragmatyzmu. Jej kandydaturę na stanowisko sekretarza generalnego CDU wysunęła właśnie Merkel.

Kresy.pl / dpa / PAP

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply