Politycy Bułgarskiej Partii Socjalistycznej (BSP) zrezygnowali z misji tworzenia rządu, co było trzecim podejściem do utworzenia nowego gabinetu.

Delegacja BSP pojawiła się w czwartek w siedzibie prezydenta Bułgarii Rumena Radewa. Zadeklarowała tam wobec głowy państwa, że rezygnuje z misji tworzenia rządu. Przewodniczący klubu parlamentarnego BSP Georgi Slivenski zadeklarował, że jego partia wykorzystała wszelkie opcje by utworzyć nową koalicję w bułgarskim Zgromadzeniu Narodowym, ale nie uzyskała powodzenia.

„Wraz z niewypełnionym mandatem koalicja rządząca pozostawia rządowi kryzys w energetyce, który może przerodzić się w załamanie gospodarki i systemu społecznego” – skomentował prezydent Radew, którego słowa zacytowała agencja informacyjna Novinite.

Zyskał on podstawę prawną do rozwiązania Zgromadzenia Narodowego i ogłoszenia kolejnych przedterminowych wyborów parlamentarnych, ponieważ była to już trzecia próba powołania rządu od czasu wotum nieufności dla premiera Kiriła Petkowa w czerwcu. Doszło do niego wówczas na skutek wyjścia z koalicji rządzącej populistycznej partii “Jest taki naród” (ITN).

Prezydent Radew nie powiedział jak szybko rozwiąże parlament, wezwał jednak obecnych parlamentarzystów do szybkiego powołania Komisji Regulacji Wody i Energii, która ma zarządzać grożącym krajowi kryzysem energetycznym.

 

Kolejne wybory będą już czwartymi przedterminowymi wyborami parlamentarnymi w Bułgarii od kwietnia 2021 r. Dwukrotnie nie było one w stanie wyłonić stabilnej koalicji rządzącej. Po trzecich powstał w grudniu rząd Petkowa składający się z czterech partii.

novinite.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply