Tysiące zwolenników Palestyny przeszło przez centrum Londynu, aby zaprotestować przeciwko propozycji Donalda Trumpa, aby Stany Zjednoczone „przejęły” Strefę Gazy.
Kilka tysięcy osób przeszło w sobotę z Whitehall w Westminster do ambasady USA w Nine Elms w południowo-zachodnim Londynie, machając palestyńskimi flagami i trzymając transparenty z napisem „Ręce precz od Gazy”. Protestujący trzymali również transparenty z napisami „Trump, Kanada nie jest pańskim 51. stanem. Gaza nie jest pańskim 52. stanem”.
Protestujący sprzeciwiali się pomysłowi Donalda Trumpa, który na początku lutego zaproponował przesiedlenie mieszkańców Strefy Gazy do sąsiednich krajów i odbudować gospodarczo region. Prezydent USA zasugerował przekształcenie Strefy Gazy w „Riwierę Bliskiego Wschodu”.
Na miejscu pojawiła się również kontrmanifestacja pod nazwą „Stop nienawiści”, którego uczestnicy machali izraelskimi flagami i
Nowy etap konfliktu izraelsko-palestyńskiego rozpoczął się 7 października wraz z atakiem palestyńskiej organizacji polityczno-wojskowej Hamas na południowy Izrael. Hamas wystrzelił według różnych szacunków 2-5 tys. pocisków rakietowych, a następnie rozpoczął ofensywę, której częścią był desant przeprowadzony za pomocą motolotni i łodzi.
Izrael zareagował na to zmasowanym atakiem, w tym masowym bombardowaniem i ostrzałem zabudowy Strefy Gazy. Wprowadził także całkowitą blokadę palestyńskiej eksklawy, obejmującą także odcięcie od żywności, leków, energii elektrycznej i wody, dzieląc ją na dwie części.
Skorygowana liczba ofiar śmiertelnych w Izraelu w wyniku ataków Hamasu z 7 października wynosi 1139 osób. Przy czym część zginęła na skutek interwencji izraelskiej armii.
Łącznie zginęło w Stefie Gazy 46,5 tys. Palestyńczyków a 109 tys. zostało rannych. 11 tys. uznawanych jest za zaginionych. Jak podawaliśmy jeszcze w zeszłym roku Biuro Praw Człowieka Organizacji Narodów Zjednoczonych poinformowało, że zweryfikowała dane dotyczące 8119 osób zabitych w Strefie Gazy od listopada 2023 r. do kwietnia 2024 r. Jej analiza wykazała, że około 44 proc. zweryfikowanych ofiar to dzieci, a 26 proc. to kobiety. Wśród zabitych najwięcej było osób w wieku od pięciu do dziewięciu lat.
Kresy.pl/aljazeera.com
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!