Prezydent Iranu, Hasan Rowhani ostro skrytykował wystąpienie amerykańskiego sekretarzu stanu Mike’a Pompeo grożącego temu państwu sankcjami.

Szef amerykańskiej dyplomacji wyłożył strategię administracji Trumpa w poniedziałkowym wystąpieniu w think-tanku Heritage Foundation. Pompeo oskarżył Irańczyków o wspieranie terrorystów i destabilizowanie Bliskiego Wschodu, zapowiedział też nałożenie jeszcze poważniejszych sankcji by doprowadzić do generalnej zmiany irańskiej polityki.

Na przemówienie amerykańskiego sekretarza stanu odpowiedział prezydent Iranu Hasan Rowhani. „Kim pan jest, żeby decydować za Iran i za świat? Dzisiejszy świat nie akceptuje tego, żeby to Ameryka decydowała za świat, jako że kraje są niezależne” – powiedział Rowhani – „Te czasy się skończyły”.

Korespondent agencji informacyjnej Reuters w Ankarze cytuje „wysoką ranga osobistość irańską”, która nie ma wątpliwości, że USA dążą do obalenia władz Iranu i zmiany jego systemu politycznego. „Ameryka chce zmusić Iran do poddania się i zaakceptowania jej nielegalnych żądań” – agencja przytacza wypowiedź anonimowego irańskiego urzędnika, który uznał, że wypowiedź Pompeo „pokazała, że Ameryka z pewnością zmierza do zmiany reżimu”

interia.pl/kresy.pl

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz