Znany z niechęci do nacjonalistów burmistrz Salonik Yiannis Boutaris stał się ich celem w czasie publicznej uroczystości.
W sobotę Salonikach odbywały się uroczystości upamiętnienia Greków z Azji Mniejszej, wymordowanych przed prawie stu laty przed Turków. Elementem tych uroczystości było obniżenie flagi na miejskim placu do połowy masztu. Gdy tylko pojawił się na nim znany z liberalnych poglądów burmistrz Boutaris rozległy się głośne protesty zgromadzonych na placu greckich nacjonalistów.
Zaczęli oni rzucać w stronę Boutaris butelkami a następnie napierać na niego fizycznie. Najbardziej krewcy próbowali wymierzyć mu ciosy. Burmistrz odprowadzany w kordonie swoich współpracowników, przewrócił się. Po starciu Boutaris udał się do szpitala. Jak stwierdził w wywiadzie dla greckiej, państwowej agencji informacyjnej, otrzymał ciosy w głowę, plecy i nogi. Nacjonaliści atakowali nawet samochód, którym ewakuowano Boutarisa, próbując wybić w nim szybę. Przeciwnicy burmistrza to prawdopodobnie sympatycy radykalnej, nacjonalistycznej partii Złoty Świt.
Boutaris wielokrotnie ostro występował przeciw Złotemu Świtowi. Sami nacjonaliści mają mu za złe, że zorganizował w rządzonym przez siebie mieście obchody upamiętnienie Mustafy Kemala Ataturka – założyciela nowoczesnego państwa tureckiego, a przy tym tureckiego nacjonalisty odpowiadającego z przemoc wymierzoną w inne grupy narodowościowe, w tym licznie zamieszkujących przed przed 1924 rokiem Azję Mniejszą Greków. W pierwszych latach rządów Ataturka zamordowano ich około 300 tys. Turecki polityk urodził się właśnie w Salonikach.
Premier Grecji Alexis Cipras nazwał nacjonalistów “skrajnie prawicowymi łobuzami, którzy poniosą konsekwencje za swoje czyny”. Jego partia, lewicowa Syriza nazwała ich działania “faszystowską próbą zastraszenia burmistrza”.
Czytaj także: Starcia między mieszkańcami greckiej wyspy i imigrantami [+VIDEO]
theguardian.com/rp.pl/kresy.pl
Komentarz polskiego radia był zupełnie inny, utrzymany w wiadomym, tendencyjnym stylu. I u nas taki Boutaris miałby kilku polskojęzycznych naśladowców.