Premier Kataru sceptyczny co do rozejmu w Strefie Gazy

Premier Kataru Muhammad ibn Abdul Rahman Al Thani powiedział na Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium, że zawieszenie broni między Izraelem a Hamasem nie wydaje się bardzo obiecujące.

Chociaż katarski premier wyraził optymizm co do szybkiego wynegocjowania porozumienia między walczącymi  stronami, powiedział również: „Sytuacja zaobserwowana w ciągu ostatnich kilku dni nie jest zbyt obiecująca.” Dodała jednak – „Zawsze pozostaniemy optymistami i zawsze będziemy naciskać”, jak podała w sobotę libańska telewizja Al Mayadeen.

Wzywając do przyspieszenia rozmów w sprawie zawieszenia broni jeszcze przed 10 marca, który oznacza początek muzułmańskiego świętego miesiąca, Ramadanu, premier Kataru podkreślił, że czas ucieka.

Uznał on, że głównym czynnikiem zawieszenia broni nie powinna być umowa o uwolnieniu jeńców. Opowiedział się za możliwością zawarcia umowy obejmującej aspekt pomocy humanitarnej podczas wojny, ale niezależnie od liczby jeńców i więźniów, którzy zostaną wymienieni. „To dylemat, przed którym staliśmy, i niestety wiele krajów go niewłaściwie wykorzystuje – że zawieszenie broni jest uwarunkowane umową o zakładnikach. Nie powinno to być warunkowane” – ocenił katarski premier.

Ostrzegł, że dalsze przeciąganie kwestii zawieszenia broni w Strefie Gazy może sprzyjać rozlaniu się konfliktu zbrojnego na cały region Bliskiego Wschodu.

W poniedziałek informowaliśmy, iż Waszyngton nalega, aby Izrael podjął działania na rzecz przerwania walk w Strefie Gazy, aby osiągnąć uwolnienie  większej liczby zakładników przetrzymywanych przez Hamas i szybko zwiększyć dopływ pomocy humanitarnej do palestyńskiej ludności cywilnej.

Egipt zagroził już Izraelowi zawieszeniem wykonywania traktatu pokojowego między tymi dwoma państwami, jeśli Izraelczycy będą prowadzić ofensywę lądową w południowej części Strefy Gazy, przy egipskiej granicy.

english.almayadeen.net/kresy.pl