Premier Iraku: gen. Sulejmani został zabity podczas negocjacji o deeskalacji z Arabią Saudyjską

Tymczasowy premier Iraku Adel Abdul Mahdi powiedział w niedzielę w irackim parlamencie, że gen. Kassem Sulejmani, zabity w nocy z czwartku na piątek na lotnisku w Bagdadzie przez Amerykanów, przybył do irackiej stolicy na jego zaproszenie. Irański generał miał przekazać władzom Iraku odpowiedź Teheranu na saudyjską inicjatywę w sprawie deeskalacji napięć w regionie.

Jak podaje irański kanał Press TV powołując się na Narodową Iracką Agencję Informacyjną, Mahdi ujawnił powód przybycia gen. Sulejmaniego do Bagdadu podczas nadzwyczajnej sesji irackiego parlamentu, na której przyjęto ustawę o wyproszeniu obcych wojsk z Iraku. Premier powiedział, że miał spotkać się z Sulejmanim w piątek o godzinie 8.30 czasu lokalnego. Władze Iraku występowały bowiem jako pośrednik w rozmowach o deeskalacji napięć pomiędzy Arabią Saudyjską a Iranem. Gen. Sulejmani miał przekazać Mahdiemu odpowiedź na list Saudyjczyków, ale nie zdążył tego zrobić, ponieważ został zabity przez amerykańskiego drona.

Szef irackiego rządu zarzucał również Donaldowi Trumpowi, że ten dziękował mu za osobiste zaangażowanie w opuszczenie amerykańskiej ambasady w Bagdadzie przez szyickich demonstrantów, jednocześnie planując atak na Sulejmaniego. Trump miał nawet prosić Mahdiego o mediację z Iranem w sprawie ambasady.

Mahdi powiedział również w irackim parlamencie, że USA potwierdziły Bagdadowi, że za wieloma atakami w Iraku stoi Izrael. „Ameryka poinformowała nas, że zeszłego lata Izrael zbombardował magazyny PMU [irackich Ludowych Sił Mobilizacyjnych – red.]” – mówił Mahdi wzywając parlament do podjęcia wszelkich działań w celu położenia kresu obecności obcych sił w Iraku.

Władze Iraku uznały amerykański atak na oficjalnego gościa irackiego rządu za naruszenie jego suwerenności.

CZYTAJ TAKŻE: Miliony Irańczyków żegnały w Teheranie gen. Sulejmaniego [+FOTO/+VIDEO]

Kresy.pl / Press TV / Daily Mail