Ministerstwo Transportu Białorusi zadeklarowało, że jego celem jest przyciągniecie do miast obwodowych tanich przewoźników lotniczych.
“Nasz bazowa strategia jest określone w ten sposób, że musimy się zajmować się rozwojem regionalnych lotnisk” – portal Grodno24.com cytuje w środę ministra transportu i komunikacji Białorusi, Aleksieja Aramienkę. Członek białoruskiego rządu wyraził przekonanie, że lotniska poza Mińskiem także “odpowiadają wszystkim standardom”.
Choć minister ocenia, że porty lotnicze w miastach obwodowych Białorusi odnotowały w zeszłym roku “niezłą dynamikę” to jego resort ma plan na zwiększenia ruchu na lotniskach poza Mińskiem. Chce przyciągnąć popularne w Europie tanie linie lotnicze.
Jak powiedział dyrektor Departamentu Lotnictwa resortu, Artiom Skopskij – “przyjęliśmy koncepcję rozwoju lotnisk obwodowych, która zakłada stworzenie bazy tanich linii lotniczych na terytorium grodzieńskiego portu lotniczego”. Urzędnik wyjawił, że rozmawiał już w tej sprawie z przedstawicielem azerbejdżańskiej kompanii lotniczej specjalizującej się tanich przewozach. Rząd Białorusi chce aby obsługiwała ona połączenia z Grodnem i Homlem.
Innym partnerem negocjacyjnym białoruskiego Ministerstwa Transportu i Komunikacji jest popularny w Europie przewoźnik Wizz Air. Resort chce by jego samoloty pojawiały się w Grodnie.
Oprócz tego została już podpisana międzyrządowa umowa białorusko-estońska o organizacji połączenia lotniczego między Mińskiem a Tallinem.
Czytaj także: Nowe połączenia autobusowe między Grodnem a Warszawą
grodno24.com/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!