Białorusini wycofują pieniądze z banków

W ciągu dwóch ostatnich miesięcy, czyli w czasie politycznego kryzysu na Białorusi, mieszkańcy tego kraju wypłacili z banków ponad miliard dolarów. Zmniejszyła się także wielkość depozytów nominowanych w rublach białoruskich.

Jak podał w środę portal Tut.by, powołując się na dane Narodowego Banku Białorusi, na dzień 1 października br. wielkość depozytów rublowych w bankach na Białorusi wyniosła 4 mld 576 mln rubli białoruskich. Oznacza to, że we wrześniu depozyty te zmniejszyły się o 77 mln rubli.

Wcześniej w sierpniu zanotowano największe w tym roku zmniejszenie się depozytów – o prawie 271 mln rubli. W ciągu dwóch ostatnich miesięcy Białorusini wycofali z banków 348 mln rubli, czyli około 7 proc. swoich wkładów.

Jeszcze poważniej wygląda sytuacja w przypadku depozytów walutowych. Ich wielkość 1 października wyniosła 4 mld 843,5 mln dolarów. W porównaniu do poprzedniego miesiąca depozyty walutowe spadły o 303,1 mln dolarów, a od 1 sierpnia o 789 mln dolarów. Daje do 14-procentowy spadek walutowych wkładów w bankach w ciągu dwóch miesięcy.

Białorusini wypłacali dolary nie tylko z lokat, ale także rachunków bieżących. Na 1 października ich saldo wyniosło 1 mld 164,5 mln dolarów. We wrześniu kwota ta spadła o 166,5 mln dolarów, a w sierpniu o 208 mln dolarów.

W sumie za sierpień i wrzesień Białorusini wycofali z lokat i rachunków walutowych 1 mld 93,9 mln dolarów.

Jak pisaliśmy, trend zmniejszania się depozytów w białoruskich bankach zaczął się jeszcze wcześniej. Od początku roku Białorusini wycofali z banków 1 mld 372,8 mln dolarów i 555,1 mln rubli białoruskich.

Protesty na Białorusi trwają od 9 sierpnia, kiedy w kraju odbyły się wybory prezydenckie. Według oficjalnych wyników wygrał je Aleksandr Łukaszenko, jednak białoruska opozycja uważa za zwyciężczynię Swietłanę Tichanowską. W ostatnią niedzielę białoruska milicja rozpędziła w Mińsku demonstrację przeciwników Aleksandra Łukaszenki, zatrzymano około 600 osób.

Kresy.pl / tut.by