Jak poinformowało białoruskie ministerstwo finansów, w poniedziałek w Szanghaju minister finansów Białorusi, Andrej Charkawiec, podpisał umowę z Chińskim Bankiem Rozwoju na otrzymanie kredytu o wartości 500 mln dolarów.
Pożyczka nie jest związana z realizacją żadnego projektu i może zostać wykorzystana w dowolnych celach, takich jak spłata publicznego zadłużenia, zakup złota czy zwiększenia rezerw walut zagranicznych. Jak twierdzi ministerstwo, udzielenie kredytu jest także ważnym dowodem na “rozwój relacji gospodarczych Białorusi z Chinami”.
Czytaj także: Możliwości białoruskiej gospodarki na wyczerpaniu
Charkawiec zaznaczył, że charakter transakcji jest “bezprecedensowy” i wprowadza relacje obu państw na “wyższy poziom”. Pożyczka ma także zwiększyć zaufanie chińskich instytucji finansowych względem Białorusi.
Informacje o trwających negocjacjach ministerstwa finansów Białorusi z Chińskim Bankiem Rozwoju pojawiły się latem tego roku. Po tym, jak Mińsk nie doszedł do porozumienia z Rosją w sprawie udzielenia pożyczki na kwotę 600 mln dolarów, zaczął intensywnie rozmawiać z Chinami. Gospodarczą sytuację Białorusi pogorszył fakt, że kraj ten nie otrzymał siódmej transzy pożyczki od eurazjatyckiego funduszu stabilizacji i rozwoju, o wysokości 200 mln dolarów.
Czytaj także: Między Białorusią i Rosją wszystko jest jasne
Kresy.pl / tut.by
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!