Rząd Białorusi wystąpił do Rosji o przyznanie wielomilionowego kredytu. Pozyskane w ten sposób środki finansowe mają zostać wykorzystane na spłatę wcześniej zaciągniętych zobowiązań.
Białoruski rząd wystąpił do władz Rosji o przyznanie kredytu w wysokości 600 milionów dolarów, o czym poinformowała w środę rosyjska agencja informacyjna TASS. “Współpracujemy z naszymi kolegami z Federacji Rosyjskiej w sprawie opracowania projektu porozumienia kredytowego, ale rząd Federacji Rosyjskiej nie podjął jeszcze decyzji w sprawie przyznania kredytu” – TASS cytuje białoruskie ministra finansów Maksima Jermołowicza. Według agencji pozyskane w ten sposób środki finansowe Mińsk przeznaczy na spłatę kredytów wcześniej zaciąganych u Rosjan.
Czołowy białoruski portal tut.by przypomina, że aż 65% wartości tegorocznych spłat zagranicznego zadłużenia Białorusi przypada na zobowiązania wobec Rosjan i kontrolowanego przez nich Eurazjatyckiego Funduszu Stabilizacji i Rozwoju. Łączna wartość długu jaki będzie musiał być uregulowany w bieżącym roku to 8,736 miliardów rubli białoruskich. Z tego 5,8 mld rubli przypada na dług wobec podmiotów zagranicznych.
2,929 mld rubli białoruskich (33,5% zadłużenia) będzie musiało zostać przeznaczone na spłatę kredytów udzielonych przez Rosję. 2,749 mld rubli (31,5%) Mińsk będzie zmuszony wydać na gaszenie długów wobec banków chińskich. 1 mld rubli (15,4%) będą kosztowały zobowiązania wobec Eurazjatyckiego Funduszu Stabilizacji i Rozwoju. 363,9 mln rubli (4,2%) Białoruś będzie musiała wypłacić z tytułu obligacji sprzedanych na zewnętrznych rynkach. 274,4 mln rubli (3,1%) Mińsk będzie musiał wypłacić kontrolowanemu przez USA Bankowi Światowemu.
Minister Jermołowicz jeszcze w grudniu informował o wstępnym porozumieniu z rządem rosyjskim na temat udzielenia przezeń Białorusi kredytu w wysokości 630 mln dolarów. Jednak pod koniec zeszłego roku doszło między Rosją a Białorusią do nasilenia konfliktu o warunki kupowania przez Białorusinów rosyjskiej ropy naftowej i gazu. Duże rosyjskie kredyty były w przeszłości włączane do porozumień dotyczących handlu surowcami energetycznymi.
tass.ru/tut.y/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!