Prezydent Andrzej Duda przyjął w niedzielę wieczorem działacza miejskiego z Warszawy Jana Śpiewaka. Spotkanie dotyczyło sytuacji prawnej Śpiewaka po jego prawomocnym skazaniu za opisywanie “reprywatyzacji” warszawskich nieruchomości.

Jan Śpiewak to warszawski lewicowy działacz samorządowy, w 2018 roku kandydat na prezydenta Warszawy. W październiku 2017 roku aktywista opisał w mediach społecznościowych, jak mecenas Bogumiła Górnikowska, córka byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego “przejęła w 2010 roku metodą na 118-letniego kuratora kamienicę na Ochocie”. Chodziło o kamienicę na ulicy Joteyki 13. Zdaniem Śpiewaka doszło przy tym do szeregu nieprawidłowości. Zarzut ten wobec Górnikowskiej powtarzał później wielokrotnie. Prawniczka wytoczyła mu proces karny o zniesławienie domagając się 10 tys. zł grzywny i trzech miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok. W styczniu br. Sąd Rejonowy w Warszawie skazał Śpiewaka na 5 tys. zł grzywny i 10 tys. zł nawiązki na rzecz Górnikowskiej. W piątek Sąd Rejonowy utrzymał ten wyrok w mocy.

Śpiewak uznał wyrok za niesprawiedliwy i ogłosił, że go nie wykona. Jego zdaniem został skazany za “obronę słabszych, za obronę sprawiedliwości”. Działacz zapowiedział, że jeśli będzie trzeba, pójdzie do więzienia. Będzie też składał kasację oraz nie wykluczył wniosku do prezydenta o ułaskawienie. Ponownie opisał całą sprawę “reprywatyzacji” w mediach społecznościowych.

W niedzielę rzecznik prasowy Andrzeja Dudy Błażej Spychalski poinformował, że spotkał się z Janem Śpiewakiem. Spotkanie zakończyło się w po godzinie 20. Po rozmowie Śpiewak powiedział PAP, że dotyczyła ona historii kamienicy przy ulicy Joteyki oraz jego sytuacji prawnej.

CZYTAJ TAKŻE: Kolejni politycy zamieszani w aferę reprywatyzacyjną?

Kresy.pl / PAP

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply