Armia północnokoreańska przeprowadziła testy rakietowe już po raz czwarty w ciągu 12 dni. Reaguje w ten sposób na amerykańskie manewry u swoich granic.

Według portalu Onet w Korei Północnej wystrzelono dwie rakiety zdolne do przenoszenia ładunków bojowych. Wystrzelenia dokonano o godz. 5:24 i 5:36 czasu lokalnego z prowincji Hwanghae Południowe na południowym zachodzie kraju. Rakiety pokonały odległość około 450 km przelatując nad Półwyspem Koreańskim i wpadając do położonego na wschód od niego Morza Japońskiego. Według władz Japonii nie osiągnęły jednak japońskich wód terytorialnych. Telewizja Al Jazeera twierdzi, że wystrzelone rakiety to pociski krótkiego zasięgu.

Północni Koreańczycy wystrzeliwali już dwukrotnie pociski krótkiego zasięgu w ciągu ostatnich 12 dni. Jest to prawdopodobnie reakcja na manewry wojskowe jakie wspólnie przeprowadzają armia Korei Południowej i oddziały amerykańskie stacjonujące w tym państwie. “Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna pozostaje niezmiennie na stanowisku, że problemy należy rozwiązać poprzez dialog. Będziemy zmuszeni jednak szukać nowej drogi, jeżeli obydwa kraje będą kontynuować wrogie ruchy wojskowe” – tak manewry skomentował rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Korei Północnej, cytowany przez tamtejszą agencję informacyjną KCNA.

“Przybycie nowych, amerykańskich myśliwców F-35A do Korei Południowej, wizyta amerykańskiego okrętu podwodnego napędzanego energią jądrową w południowokoreańskim porcie oraz amerykańskie testy rakiet balistycznych to kroki, które zmusiły Koreańską Republikę Ludowo-Demokratyczną do kontynuowania rozwoju własnej broni” – twierdzi północnokoreańska dyplomacja, która oceniła, że “Władze USA i Korei Południowej głoszą otwartość na dialog. Ale potem ostrzą miecze, aby wyrządzić nam krzywdę”.

Testy rakiet krótkiego zasięgu to umiarkowana odpowiedź rządu w Pjongjangu. Znacznie większe zaniepokojenie Japonii i USA wywołują testy pocisków balistycznych, które prawdopodobnie mają już zasięg pozwalający na uderzenie w terytorium USA.

onet.pl/aljazeera.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply