Portal wPolityce zrelacjonował najnowszy sondaż pracowni Ipsos, z którego wynika, że Donald Trump jest najpopularniejszym wśród zwolenników Partii Republikańskiej kandydatem na prezydenta.

W sondażu przeprowadzonym na zlecenie agencji informacyjnej Reutera 48 proc. Amerykanów określających się jako republikanie uznało, że to właśnie były prezydent powinien jeszcze ubiegać się o stanowisko głowy państwa z ramienia Partii Republikańskiej. Zgodnie z artykułem poparcie dla Tupa w takiej roli wzrosło o 4 punkty procentowe.

Jednocześnie doszło do kolosalnego spadku poparcia dla innego faworyta w wyścigu do partyjnej nominacji, florydzkiego gubernatora Rona DeSantisa. W roli republikańskiego kandydata na prezydenta widziało go 19 proc. respondentów, podczas gdy w poprzednim sondażu było to jeszcze 30 proc.

WPolityce podkreślił, że Ipsos przeprowadził swój sondaż w dniach 31 marca – 3 kwietnia, a więc już w momencie, gdy Trumpowi postawiono zarzuty karne w sprawie domniemanych umów jakie zawierał z dawną aktorką porno Stormy Daniels, obiecując jej pieniądze za milczenie o dawnej relacji seksualnej, jaka łączyła go z kobietą. Jednak jak podaje portal, aż 8o proc. pytanych zwolenników Partii Republikańskiej uznało akt oskarżenia wobec byłego prezydenta USA za motywowany politycznie.

DeSantis walaczy o twardy prawicowy elektorat do czego wykorzystuje swoją pozycję gubernatora Floryda. Promował wzmocnienie ochrony życia poczętego. Projekt ustawy przegłosowany przez senat stanowy zabrania aborcji, z pewnymi wyjątkami, w 6 tygodni po zapłodnieniu.

DeSantis podpisał również ustawę całkowicie liberalizującą regulacje w sprawie noszenia ze sobą legalnie posiadanej broni.

wpoliytce.pl/kresy.pl

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply