Prezydent USA Donald Trump ma zwyczaj darcia dokumentów, z którymi nie planuje już pracować. Narusza w ten sposób obowiązujące przepisy, ale współpracownicy nie są w stanie mu tego wyperswadować. W związku z tym w Białym Domu powstała specjalna komórka, która zajmuje się… sklejaniem papierów, które podarł Trump. – napisało w niedzielę Politico.

Zgodnie z Presidential Records Act administracja Białego Domu musi zachowywać wszystkie notatki, listy, e-maile i inne dokumenty, które przechodzą przez ręce prezydenta. Trafiają one później do państwowego archiwum.

Od kiedy gospodarzem Białego Domu został Donald Trump, urzędnicy Białego Domu zostali skonfrontowani z jego zwyczajem darcia wszelkich dokumentów, które uważa za niepotrzebne. Niektórzy z jego doradców próbowali go namówić do zmiany tego nawyku i poszanowania przepisów, jednak bez skutku. W związku z tym podarte dokumenty sklejają urzędnicy Białego Domu. – twierdzi Politico powołując się na dwóch byłych pracowników administracji – Solomona Larteya i Reginalda Younga.

– Patrzę na swojego dyrektora i mówię: panowie, to na poważnie? – Zarabiamy ponad 60 tys. dolarów rocznie, powinniśmy robić znacznie ważniejsze rzeczy niż to. Wydawało się, że to najgorsza forma pracy, jaką można podjąć bez konieczności opróżniania pojemników na śmieci. – opisuje swoje zajęcie Young.

Czasem Trump przedziera papiery tylko na pół, lecz potrafi je także podrzeć na drobne kawałki, które potem urzędnicy z mozołem układają jak puzzle i sklejają taśmą klejącą.

– Miałem list od Schumera [lidera mniejszości w Senacie Chucka Schumera – red.] – podarł go. To była najbardziej zwariowana rzecz. Podarł to w drobne kawałki. – opowiada Lartey.

Young, który przepracował w administracji ponad 20 lat i doszedł do stanowiska starszego analityka powiedział Politico, że w czasie swojej kariery nigdy nie spotkał się z takim zadaniem – do czasu przyjścia Trumpa do Białego Domu.

Lartey i Young nie pracują już w amerykańskiej administracji, lecz twierdzą, że po ich odejściu inni pracownicy działu zarządzania dokumentacją wciąż sklejają dokumenty. Biały Dom odmówił komentarza na ten temat. Obaj urzędnicy, którzy ujawnili Politico uciążliwy nawyk Trumpa, zostali wiosną tego roku zwolnieni z pracy bez podania przyczyn.

CZYTAJ TAKŻE: Trump: rozkaz zbombardowania Syrii wydałem podczas deseru z prezydentem Chin

Kresy.pl / Politico

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply