Haiti, Salwador, kraje Afryki, a także ONZ, są oburzone określeniem, którego miał użyć Donald Trump.

Rząd Haiti nazwał „obraźliwymi”, „nagannymi” i „rasistowskimi” domniemane słowa Donalda Trumpa, który miał nazwać Haiti, Salwador i kraje afrykańskie „gównianymi krajami”. – podała Polska Agencja Prasowa.

Te obraźliwe oraz naganne słowa w żaden sposób nie odzwierciedlają cnót mądrości, powściągliwości i rozeznania, którymi musi cechować się polityczny autorytet. – cytuje słowa z oświadczenia haitańskiego rządu Polska Agencja Prasowa. Ambasador Haiti w USA stwierdził, że jeśli słowa prezydenta są prawdziwe, powinien on przeprosić jego kraj i Haitańczyków. Do haitańskiego prezydenta Jovenela Moisego wezwano najwyższego rangą dyplomatę USA w tym kraju, charge d’affaires Robina Diallo.

Według agencji Reutera zareagował także Salwador, który wystosował notę protestacyjną w sprawie słów amerykańskiego prezydenta. Minister spraw zagranicznych Salwadoru Hugo Roger Martinez Bonilla przypomniał przy okazji, że „znaczna część osób, które pomagały odbudowywać Nowy Orlean po przejściu huraganu Katrina, była Salwadorczykami”.

Jak podaje PAP, wyrazy oburzenia napłynęły także z Botswany, Ugandy, Ghany, RPA oraz Unii Afrykańskiej. Rzecznik ONZ-owskiego wysokiego przedstawiciela ds. praw człowieka Zeida Ra’ad Al Husseina określił domniemaną wypowiedź Trumpa jako „szokującą”, „haniebną” i „rasistowską”.

Przypomnijmy, że słowa Trumpa miały paść podczas zamkniętego spotkania z kongresmenami w czwartek w Gabinecie Owalnym w Białym Domu. Trump zadał pytanie dotyczące przyjmowania imigrantów z Haiti, Salwadoru i krajów afrykańskich. „Dlaczego przyjmujemy tych wszystkich ludzi z tych gównianych krajów?” – miał mówić sugerując jednocześnie, by przyjmować imigrantów z Norwegii lub z krajów azjatyckich. Wypowiedź prezydenta ujawnił Washington Post powołując się na kilka osób znających przebieg rozmowy.

W piątek Trump zaprzeczył na Twitterze doniesieniom Washington Post, choć przyznał, że użył „mocnego” języka. Później dopisał, że nie powiedział niczego poniżającego o Haitańczykach.

Jednak jak twierdzi obecny na spotkaniu senator Dick Durbin, Trump „powiedział te nienawistne rzeczy i to kilka razy”. Durbin dodawał także, że słowa prezydenta zostały zrelacjonowane w prasie prawidłowo.

CZYTAJ TAKŻE: Trump do Kim Dzong Una: mój przycisk nuklearny jest znacznie większy. I działa!

Kresy.pl / PAP / Reuters / dpa

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz