Departament Stanu wydał oświadczenie w którym uznał, że polityka Turcji zaognia sytuację w Libii i może przygotowywać interwencję wojskową Turków w tym państwie.

W oświadczeniu amerykańskiej dyplomacji, przytaczanym w sobotę przez portal The Libyan Adress, oceniła ona, że niedawne memorandum w sprawie podziału stref morskich zawarte między rządem Turcji a formalnym rządem Libii może otworzyć drogę do zbrojnej interwencji Turków w północnoafrykańskim państwie. Porozumienie zostało już wcześniej sktykowane i odrzucone przez Unię Europejską, jako nie liczące się z prawami Grecji i Cypru.

Departament Stanu wezwał też wszystkich zewnętrznych aktorów do nie zaogniania wojny domowej w Libii, komentując porozumienie między Trypolisem a Ankarą w sprawie bezpieczeństwa i wsparcia militarnego, jakiego Turcja ma udzielić libijskiemu Rządowi Jedności Narodowej (GNA). Rząd ten kontroluje już tylko stolicę i niewielką, północno-zachodnia część Libii. Waszyngton chce by przedstawiciele GNA oraz zwalczający ją gen. Chalifa Heftar powróciły do stołu rokowań.

Tymczasem to właśnie w sobotę turecki parlament ratyfikował wspomniane przez Waszyngton memorandum w sprawie współpracy wojskowej.

Cytowany portal The Libyan Adress podał w niedzielę, że siły morskie dowodzonej przez gen. Heftara Libijskiej Armii Narodowej zatrzymały niedaleko Darny we wschodniej części libijskiego wybrzeża statek płynący pod banderą Granady. Statek został odprowadzony do portu w Ras al-Hilal w celu sprawdzenia ładunku. Wśród zatrzymanej załogi mają znajdować się obywatele Turcji.

Wojna domowa w Libii trwa od czasu gdy interwencja NATO wspierając rebelię jaka rozpoczęła się w Begazi, doprowadziła w 2011 r. do obalenia wieloletniego przywódcy tego kraju, Maummara Kaddafiego. W 2015 roku portal Wikileaks ujawnił wiadomości z poczty elektronicznej Hillary Clinton, z których wynikało, że francuski wywiad przekazał znaczne sumy pieniędzy libijskim rebeliantom w czasie gdy rozpoczynali oni swoje działania przeciw Muammarowi Kaddafiemu. W marcu zeszłego roku były prezydent Francji, który przeprowadził zbrojną interwencję przeciw Kaddafiemu został zatrzymany i przesłuchany w sprawie nielegalnego finansowania swojej kampanii wyborczej w 2007 roku właśnie za pieniądze obalonego libijskiego przywódcy.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Od początku bieżącego roku oddziały gen. Heftara zdołały opanować całą południową Libię, region kluczowy dla przenikania z Afryki Subsaharyjskiej nielegalnych imigrantów oraz islamistycznych ekstremistów, a za nią większość obszaru całego państwa. W swoich działaniach Heftar wspierany jest nie tylko przez Izbę Reprezentantów, parlament wybrany jeszcze w 2014 r., i rezydujący w Tobruku, ale także nieoficjalnie przez Francję, Arabię Saudyjską, Egipt i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Rosja także uważana jest za sympatyzującą z marszałkiem Heftarem, który składał wizyty w Moskwie. W kwietniu LNA przypuściła pierwsze ataki na Trypolis wówczas wstrzymane pod naciskiem dyplomatycznym ONZ i Unii Europejskiej. W ostatnich dniach ofensywa została wznowiona. W zeszłym tygodniu LNA zestrzeliła drona tureckiej produkcji Bayraktar TB2 w rejonie Trypolisu.

addresslibya.co/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply