Republika Południowej Afryki nie zostanie zmuszona, by stanąć po stronie jakichkolwiek mocarstw światowych, powiedział w niedzielę prezydent tego państwa Cyril Ramaphosa, tuż przed ważnym szczytem, którego będzie gospodarzem.

W bieżącym tygodniu w Johannesburgu odbędzie się szczyt bloku BRICS. Zarówno RPA jak i Rosja, Brazylia oraz Chiny dążą do zmiany politycznego ładu światowego. Ramaphosa podkreślił jednak, że nie oznacza to, iż jego państwo chce wpisać w geopolityczny blok na podobieństwo tych jakie funkcjonowały w czasach radziecko-amerykańskiej “zimnej wojny”.

„Chociaż niektórzy z naszych przeciwników preferują jawne poparcie dla ich wyborów politycznych i ideologicznych, nie damy się wciągnąć w rywalizację między światowymi potęgami” – powiedział Ramaphosa w transmitowanym przez telewizję orędziu o stanie państwa. „Oparliśmy się presji, by sprzymierzyć się z którymkolwiek z globalnych mocarstw lub z wpływowymi blokami narodów” – słowa południowoafrykańskiego prezydenta zacytowała Al Jazeera. Do Ramaphosy na szczycie BRICS dołączą prezydent Chin Xi Jinping, premier Indii Narendra Modi i prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva.

Rosja będzie tam reprezentowana przez dwojego ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa. Al Jazeera przypomniała, że prezydent tego kraju Władimir Putin jest oficjalnie zagrożony wnioskiem o areszt wystawionym w marcu przez Międzynarodowy Trybunał Karny, podejrzewający rosyjskiego przywódcę o sprawstwo zbrodni wojennych.

RPA jest stroną umowy o MTK i teoretycznie byłaby zobowiązana do aresztowania rosyjskiego prezydenta. W przeszłości jednak państwo to, nie aresztowało przywódcy Sudanu Omara al-Baszira, oskarżonego przed Trybunałem.

Czytaj także: Węgry nie aresztowałyby Putina gdyby pojawił się w kraju

Poza RPA, Rosją, Chinami, Brazylią w johannesburskim szczycie weźmą udział przedstawiciele około pół setki państw. 23 złożyły już wniosek o przystąpienie do formatu BRICS. Wśród nich na szczycie reprezentowana będzie Argentyna, Bangladesz, Bahrajn, Kuba, Etiopia, Indonezja, Iran, Nigeria i Arabia Saudyjska.

aljazeera.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply