Ujawniono dokument adresowany do byłego marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, w którym „zgodnie z poleceniem” zarysowano plan przejęcia przez PiS władzy w Przemyślu, we współpracy m.in. z SLD. Autorem jest lokalny działacz PiS, proponujący m.in. prowadzenie działań na rzecz zdyskredytowania prezydenta miasta i Konfederacji oraz pozyskiwanie „żołnierzy” dla partii, w zamian za pracę.

Od kilku dni w Przemyślu głównym tematem politycznym jest ujawniony raport sporządzony przez podkarpackiego działacza PiS dla byłego wicemarszałka Sejmu, Marka Kuchcińskiego, który dotyczy m.in. sposobu na przejęcie przez tę partię władzy w mieście we współpracy m.in. z SLD.

Na początku tygodnia w mediach społecznościowych, na profilu Kukiz’15 Przemyśl zamieszczono kopię kilkunastostronicowego dokumentu, który otrzymano na początku sierpnia br. Jest to raport, sporządzony pod koniec 2019 roku, adresowany do Marka Kuchcińskiego, obecnie posła PiS i szefa okręgowych struktur tej partii. Autor omawia w nim sytuację polityczną w Przemyślu w kontekście możliwości przejęcia przez PiS władzy w mieście, we współpracy z SLD oraz Regia Civitas, ugrupowaniem środowiska politycznego byłego prezydenta miasta, Roberta Chomy.

„Zgodnie z poleceniem przedstawiam wstępną strategię dotyczącą przeprowadzenia zmian organizacyjnych w przemyskim PiS-ie pod kątem przejęcia władzy w Radzie Miejskiej oraz na stanowisku Prezydenta Miasta Przemyśla. Poniższe plany i pomysły, a także propozycje, należy poddać dokładnej analizie celowej (…). Pierwsze dwa punkty to cel przewodni planu, pozostałe to droga do ich osiągnięcia.” – zaczyna się obszerny dokument.

Dwa pierwsze, „przewodnie” punkty zatytułowano „Przejąć Radę Miejską w Przemyślu” i „Zmusić Bakuna [prezydenta miasta – red.] do ustępstw lub dogadać się z nim”. Autor uważa, że w przypadku przejęcia Rady „należy rozważyć tylko czas takiego kroku” i sugeruje drugą połowę 2020 roku lub początek 2021 roku. Podkreśla, że ważne jest porozumienie się z SLD, Regia Civitas i pozyskanie radnej Moniki Różyckiej (wcześniej K’15), co faktycznie nastąpiło w tym roku. W przypadku prezydenta Wojciecha Bakuna proponuje takie pokierowanie sprawami, żeby postawić go w niewygodnej, w zasadzie bez alternatywnej względem PiS sytuacji i doprowadzić do „wytrącenia mu oręża” z ręki.

W kolejnych punktach jest mowa m.in. o „modelu przejęcia władzy i rozwiązań na to co potem”, „pracy za pieniądze”, szybkim wyłonieniu lidera, „wykorzystaniu osób funkcyjnych” czy o reorganizacji prowadzenia polityki „w tzw. realu i w Internecie”, proponując konkretnych ludzi na wskazane funkcje. Analizuje też sytuację polityczną w mieście.

W punkcie zatytułowanym „Praca za pieniądze” zaproponowano swego rodzaju werbowanie „żołnierzy” pracujących na rzecz PiS i uzależnionych od tej partii finansowo:

„Należy bezwzględnie pamiętać, że ludzie niechętnie pracują za darmo (a w Przemyślu na 100%). Dlatego należy wytypować kilkanaście osób (tzw. żołnierzy) którym jeżeli pracy jeszcze nie mają ową pracę PIS załatwi! Te kilkanaście osób powinno znaleźć zatrudnienie na tzw. polecenie z góry dla funkcyjnych. Bez dyskusji pod groźbą wycofania poparcia dla opornych. To nie jest żaden problem. Jeśli zwiążemy tych ludzi z PISem finansowo (także ideologicznie), a oni będą wiedzieć, że lenistwo czy zdrada będzie równa zwolnieniu) to będą pracować. Oczywiście należy wprowadzić tutaj elementy kontroli zarządczej żeby chęci nie osłabły po jakimś czasie. Bezwzględnie jednak należy dać się lubić – bo z niewolnika nie będzie pracownika a o taki też rodzaj powiązania mi chodzi. Jak w przedsiębiorstwie. Lider natomiast ma to wszystko spinać ale też nie może bać się podejmować decyzję jeżeli ktoś sobie na to zasłuży”.

W innym miejscu czytamy, że dla PiS „prowadzenie polityki w oparciu o Katolicką Naukę Społeczną Kościoła w tym przypadku nie zadziała”.

Dalej autor postuluje prowadzenie działań mających na celu zdyskredytowanie prezydenta Bakuna oraz Konfederacji, a także specjalnych szkoleń w tym zakresie:

„Należy zorganizować cykl szkoleń z obsługi Facebooka. Trzeba pokazać Paniom i Panom gdzie wchodzić i nakazać pisać dobrze o PiS, a zdyskredytować Bakuna i Konfederację (…). Do skutku. Nawet wzywając na indywidualne szkolenia do biura [PiS – red.]. (…) To ciężka praca, ale efekty mogą być ciekawe”.

Jednocześnie, autor powątpiewa w skuteczność takiej metody, m.in. z uwagi na „wiek i obycie techniczne” niektórych członków PiS. Sugeruje, żeby takie osoby wykorzystać inaczej, „może w środowiskach kościelnych, parafialnych”.

Czytaj także: Fundacja Otwarty Dialog publikuje instrukcję na Majdan w Warszawie

Pod dokumentem znajduje się podpis Tomasza Zaleszczyka. To lokalny działacz PiS, powiązany z Kuchcińskim rodzinnie. Kiedyś był m.in. szefem jednej z miejskich spółek komunalnych. Brał też aktywny udział w samorządowej kampanii wyborczej w 2018 r. Według oficjalnych informacji ze strony internetowej PiS, jest członkiem zarządu okręgu Krosno tej partii.

Sam Zaleszczyk we wpisie internetowym pośrednio przyznał się, jak twierdzi m.in. przemyski radny prof. Andrzej Zapałowski, do autorstwa dokumentu. Nazwał go swoimi prywatnymi zapiskami i przemyśleniami, „które zostały podstępnie wykradzione” i opublikowane. Dodaje przy tym, że nie może potwierdzić autentyczności wszystkich stron dokumentu. „Oświadczam, że nigdy nie wyrażałem zgody na publikowanie moich prywatnych materiałów” – podkreślił działacz PiS, zapowiadając przy tym podjęcie kroków prawnych. Według ostatnich informacji, skierował sprawę do prokuratury.

Lokalne media zwracają uwagę, że autor raportu wiele miejsca poświęca m.in. kojarzonemu z PiS profilowi na Facebooku “Obywatelska Kontrola Władz Przemyśla”, na łamach którego mocno atakowany jest zarówno prezydent Bakun jak i popierający go radni. Jednocześnie, w tekście wymieniono osoby, którzy byli autorami tekstów na tym profilu. Wśród nich są znani przemyscy samorządowcy.

„O ile cele można przyjąć za normalną rzecz każdej partii politycznej, czyli przejęcie władzy, aby realizować swój program, o tyle proponowany sposób dojścia do władzy, a także jej utrzymanie jest karygodny i zawiera podżeganie do propozycji korupcyjnych. Autor proponuje w większym stopniu przyłożyć się do pozbawienia mandatu dwóch radnych. Członków PiS proponuje zachęcać do efektywnej pracy na rzecz partii “politycznym poparciem” w pracy” – omawia dokument red. Norbert Ziętal z portalu Nowiny24.

Jak podaje serwis NaszaPolska.pl, według prezydenta Przemyśla Wojciecha Bakuna, plan zarysowany w dokumencie jest realizowany od jakiegoś czasu. Początkiem było pozyskanie danej Różyckiej, aby PiS, Regia Civitas, SLD uzyskali większość. „Dalej odwołanie Ewy Sawickiej – przewodniczącej Rady Miasta, nieudzielenie absolutorium dla niej oraz przejęcie wszystkich funkcji w mieście” – wymienia prezydent miasta. Na pytanie o to, czy PiS próbuje się z nim „dogadać” odpowiedział, że nie, bo próbują to zrobić siłowo. Zdaniem części radnych, PiS docelowo chciałby doprowadzić do referendum ws. odwołania prezydenta.

Na początku czerwca br. klub PiS wraz z klubami Regii Civitas i SLD przejęło władzę w przemyskiej radzie miejskiej, m.in. dzięki wolcie politycznej radnej Różyckiej. Według nieoficjalnych informacji, jest ona blisko związana z radnym PiS i nowym przewodniczącym przemyskiej Rady Miasta, Maciejem Kamińskim.

Przypomnijmy, że w 2018 roku podczas dyskusji nad projektem uchwały o upamiętnieniu uczczenia walki Orląt Lwowskich i Przemyskich na sesji Rady Miejskiej w Przemyślu, radni PiS opowiedzieli się przeciwko uściśleniu, że walczono z oddziałami ukraińskimi. Później część z nich nie poparła całości uchwały, choć sami byli jej wnioskodawcami. Wśród nich był m.in. Kamiński.

W tym roku radni Przemyśla z klubów PiS, SLD oraz Regia Civitas nie zgodzili się na wprowadzenie do porządku obrad dzisiejszej sesji Rady Miejskiej Przemyśla rezolucji w obronie zagrożonej ukrainizacją polskiej szkoły w Mościskach – mieście partnerskim Przemyśla na Ukrainie. Podobna sytuacja miała miejsce wcześniej, przy głosowaniu w sprawie przemianowania ulicy bpa Jozafata Kocyłowskiego oskarżanego o kolaborację z Niemcami. Wówczas również wstrzymali się od głosu radni SLD i Regia Civitas, natomiast radni PiS nie wzięli udziału w głosowaniu.

Facebook / nowiny24.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply