Turcja wycofała statek Oruc Reis z wód będących przedmiotem sporu z Grecją i Cyprem. Jednostka specjalizuje się w badaniach sejsmograficznych. Stało się to przed szczytem UE ws. sankcji wobec Turcji, który będzie miał miejsce za dwa tygodnie – podała w poniedziałek agencja “Reuters”.
Oruc Reis zakończył misję prowadzoną od 10 sierpnia i w poniedziałek zawinął do portu w południowo-zachodniej Turcji – poinformowało w poniedziałek ministerstwo energii Turcji. “Przed wpłynięciem do portu Antalya nasz statek zebrał blisko 10,9 tys. km dwuwymiarowych (2D) danych sejsmograficznych” – podkreślił resort.
Oruç Reis Sismik Araştırma Gemimiz, 10 Ağustos’ta başladığı Demre sahasındaki iki boyutlu (2B) sismik araştırmalarını tamamladı. 10.955 km 2B sismik veri toplayan gemimiz, Antalya Limanı’na döndü. pic.twitter.com/8WWhcLQ16s
— Enerji ve Tabii Kaynaklar Bakanlığı (@TCEnerji) November 30, 2020
Statek kompletował dane geofizyczne dotyczące złóż ropy naftowej, które znajdują się na szelfie zlokalizowanym między północną częścią Cypru i wybrzeżem tureckim.
“Reuters” przypomina, że już raz Turcja wycofała swoją jednostkę z Morza Śródziemnego. Miało to związek z posiedzeniem Rady Europejskiej, które odbyło się w dniach 15-16 października. MSZ Turcji podkreślało wówczas, że przerwanie misji miało być “daniem szansy dyplomacji”. Misja została wznowiona, ponieważ zdaniem Turcji rezultaty były mało zadowalające – przypomina agencja.
Zobacz także: Turcja: Erdogan do UE: Nie ulegniemy “podwójnym standardom” i “atakom”
Agencja “Reuters” powołuje się na portal refinitiv.com, który zajmuje się monitorowaniem ruchów statków. Z informacji portalu wynika, że w poniedziałek rano Oruc Reis był już w porcie. Z kolei prowadzący odwierty statek Yavuz przybliżał się ku południowemu wybrzeżu Turcji na Morzu Śródziemnym.
W dniach 11-12 grudnia bieżącego roku odbędzie się posiedzenie Rady Europejskiej. Tematem rozmów, obok przyszłej, siedmioletniej perspektywy budżetowej, będą także proponowane przez Francję, ewentualne sankcje UE względem Turcji.
Badania sejsmiczne, które Turcja prowadzi w spornym rejonie Morza Śródziemnego wywołały napięcia z państwami UE – Grecją oraz Cyprem. Josep Borrell, szef unijnej polityki zagranicznej oświadczył w listopadzie, że retoryka Turcji w kwestii Cypru zaostrza napięcia z UE, zaś Ankara musi zrozumieć, że jej działanie oddala ten kraj od bloku.
Zobacz także: Grecja, Cypr i Egipt wzywają Turcję do zaprzestania agresywnego działania
reuters.com / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!