Na sejmowym korytarzu doszło do utarczki słownej pomiędzy europosłem Januszem Korwin-Mikke (Wolność) a posłanką Joanną Scheuring-Wielgus (.Nowoczesna).

Janusz Korwin-Mikke pojawił się w piątek w Sejmie, gdzie doszło do utarczki słownej między nim a znaną posłanką Nowoczesnej, Joanną Scheuring-Wielgus. Powodem miały być wcześniejsze wypowiedzi europarlamentarzysty nt. kobiet.

Przeczytaj i zobacz: Rozpoczęto postępowanie przeciw Korwin-Mikkemu za słowa “kobiety są słabsze, mniejsze i mniej inteligentne” [+VIDEO]

W rozmowie z posłanką lider partii Wolność (wcześniej KORWiN) podkreślał m.in., że tampony Tampax/OB, a także feminizm, wymyślili mężczyźni.

– Panie pośle, po pierwsze mamy 2017 rok. Po drugie, nie byłoby pana na świecie, gdyby nie kobiety –ripostowała Scheuring-Wielgus. – Tak jest. O to właśnie chodzi! –odparł Korwin-Mikke. Posłanka Nowoczesnej apelowała do niego, by szanował wszystkie kobiety w Polsce i na świecie. – Ależ ja szanuję! –mówił europoseł. – Proszę mnie szanować, że mam mały biust –śmiał się Korwin-Mikke. – Proszę patrzeć mi w oczy, jest pan bezczelny –oburzyła się posłanka. – Dlaczego bezczelny? Mówię prawdę, a pani mówi głupoty –ripostował polityk.

Później lider partii Wolność chciał wziąć udział w feministycznej konferencji w Sejmie, do wzięcia udziału w której zachęcała go posłanka Nowoczesnej. Ponieważ stał z boku, media skupiły na nim uwagę. – Panie pośle, powiedziałam panu, że zapraszam pana, żeby pan posłuchał, a nie stał –mówiła Scheuring-Wielgus.

Youtube.com / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply