W noc wigilijną doszło do dewastacji fasady zabytkowego kościoła Świętego Krzyża przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Na murach świątyni pojawiły się napisy wykonane sprejem.

O wandalizmie poinformował w sobotę w mediach społecznościowych prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości i Straży Narodowej Robert Bąkiewicz. “Barbaria lewacka nie śpi! Nawet w Święta Bożego Narodzenia dokonuje się ataków na miejsca kultu religijnego” – napisał Bąkiewicz na Twitterze dołączając do swojego tweeta zdjęcia, na których widać na fasadzie kościoła napisy o treści “świeckie państwo” i “tu będzie techno” wykonane czerwonym sprejem.

„Wasze niedoczekanie!” – napisał pod adresem wandali prezes Straży Narodowej.

Według warszawskiej policji do wandalizmu doszło nad ranem 25 grudnia. Jako pierwsi napisy zauważyli policjanci patrolujący Krakowskie Przedmieście. Tego samego dnia zawiadomienie o przestępstwie zgłosił proboszcz kościoła. “Sprawa będzie prowadzona w kierunku Ustawy o ochronie zabytków, czyli uszkodzenia zabytku. Wartość strat nie została jeszcze oszacowana” – powiedział TVN24 rzecznik śródmiejskiej komendy Robert Szumiata.

Sprawca naniósł na murach świątyni trzy napisy – oprócz wymienionych także “PiS won”. Jego wizerunek zarejestrowały kamery monitoringu. Nagrania z kamer zostały zabezpieczone przez policję, która prowadzi poszukiwania wandala.

Przypomnijmy, że ubiegłoroczny wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej wywołał protesty środowisk proaborcyjnych, w czasie których doszło do wielu aktów profanacji w świątyniach, a także dewastacji. Doszło m.in. do próby wtargnięcia feministek do bazyliki Św. Krzyża przy Krakowskim Przedmieściu. Zostały one powstrzymane przez przedstawicieli Straży Marszu Niepodległości, którzy pilnowali świątyni.

Kresy.pl / tvn24.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply