Ukraińscy migranci zarobkowi czują się w Polsce coraz pewniej. Świadczy o tym ostatni materiał zamieszczony na wideoblogu “Ukrainiec w Polsce” (Украинец в Польше) prowadzonym przez jednego z takich migrantów.

W materiale, który ukazał się w środę na kanale Ukrainiec w Polsce” (Украинец в Польше) w serwisie YouTube, autor bloga opowiedział o domniemanym przypadku zwolnienia z pracy polskiego urzędnika zajmującego się wydawaniem zezwoleń pobytowych dla Ukraińców. Nie podając niemal żadnych szczegółów wideobloger powiedział, że urzędnik został zwolniony za “ksenofobiczne” podejście do ukraińskich migrantów, co miało zostać przez nich udokumentowane.

Autor kanału podał jedynie, że sprawą urzędnika zajmowało się samorządowe Wrocławskie Centrum Rozwoju Społecznego, odpowiedzialne m.in. za pomoc cudzoziemcom mieszkającym we Wrocławiu. Zaprezentował także kopię wiadomości wysłanej 17 czerwca br. o treści: “Panie Oleksandrze, z przyjemnością informuję, że od poniedziałku 21 czerwca nie będę już pracować w DUW [Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim – red.]. W związku z tym wszystkie sprawy migrantów z Ukrainy przestają mnie interesować. Pora coś zmienić w życiu zamiast tracić czas na wydawanie tych nieszczęsnych decyzji dla Pana ziomków. To jest po prostu tragedia. Tragedia dla mojego kraju”.

W swoim materiale Ukrainiec zasugerował, że długi czas oczekiwania na decyzje pobytowe dla cudzoziemców jest dziełem urzędników negatywnie nastawionych do migrantów.

Zdaniem ukraińskiego wideoblogera przypadki “ksenofobii” wśród urzędników będą teraz coraz częściej i ostrzej tępione. Uzasadnił to następującymi słowami: “Powinniście to dobrze zrozumieć – kapitalista buduje tutaj fabrykę. Dla niego nie jest ważne, czy to się podoba zwykłemu Polakowi albo wysokiemu urzędnikowi. Dla niego najważniejsze jest osobiste wzbogacenie. A to, kto będzie pracował w jego fabryce, to już druga sprawa. Najważniejsze jest wzbogacenie. A takimi wypowiedziami urzędnicy mogą odstraszyć robotników, którzy będą tutaj, do Polski, przyjeżdżać”.

Autor materiału przekonywał, że w Polsce brakuje rąk do pracy i pracownicy z Ukrainy, szczególnie fachowcy, są tu “na wagę złota”.

“I gdy [pojawiają się] takiego rodzaju wypowiedzi, u ludzi pojawiają się pytania: po co mam jechać do tego kraju, gdy wysocy urzędnicy okazują mi osobistą niechęć. Naturalnie to nie może nie wywołać gniewu u samych kapitalistów, u samych pracodawców, którzy dają nam pracę. I oni będą stosować wobec tych urzędników najostrzejsze kroki” – mówił wideobloger. Jego zdaniem już wkrótce czas wydania karty pobytu skróci się do 2-3 miesięcy.

Bloger zachęcał swoich rodaków, by nie wahali się składać skarg na “ksenofobiczne” wypowiedzi wobec Ukraińców w Polsce. “Nie trzeba dokumentować, nagrywać. Po prostu złóżcie na tego człowieka doniesienie. Z nim najwyraźniej nawet nie będą się patyczkować. Jest doniesienie, to znaczy że był taki postępek, miał miejsce” – słyszymy w materiale.

CZYTAJ TAKŻE: Ukraińcy decydują się na stały pobyt w Polsce. Ich liczba w ciągu 5 lat może się podwoić

Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. wnuk rezuna
    wnuk rezuna :

    Panie Oleksandrze…..Wy Ukraińcy dogadajcie się może z tymi “kapitalistami”, żeby Wam te fabryki wybudowali bezpośrednio na Ukrainie (w Ukrainie), żebyście już nie musieli dupy ruszać z miejsca i Polską oraz Polakami sobie ……… gęb wycierać. I jak się Wam nie spodobają Ci “kapitaliści” i nieuchronnie wpowadzany przez nich porządek, kultura, czystość, brak korupcji, to możecie ich zawsze “znacjonalizować” np. metodą “wołyńską”. A od Polski i Polaków się od………, jeżeli już naprawdę nie potraficie szanować ręki która Wam chleb daje….