Prokuratorzy IPN przeprowadzili ekshumację zwłok ks. Franciszka Blachnickiego – poinformowała w niedzielę Polska Agencja Prasowa. Śledczy sprawdzają, czy do śmierci duchownego w 1987 roku nie przyczyniły się służby specjalne PRL.

Ekshumacji dokonano 13 października w kościele parafialnym w w Krościenku nad Dunajcem, w którego krypcie ksiądz Blachnicki został pochowany. Zwłoki duchownego poddano sekcji sądowo-lekarskiej połączonej z badaniami biegłych sądowych z zakresu medycyny, kryminalistyki, antropologii, genetyki i toksykologii.

Jak powiedział PAP prok. Andrzej Pozorski, dyrektor Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu i zastępca prokuratora generalnego, badania biegłych mają na celu procesową weryfikację okoliczności śmierci ks. Blachnickiego, szczególnie jej przyczyny i mechanizmu. Pozorski podkreślił, że pion śledczy IPN traktuje sprawę ks. Blachnickiego jako jedną z najważniejszych, ponieważ był on obok ks. Jerzego Popiełuszki jednym z najbardziej prześladowanych księży przez władze PRL.

Działania śledczych odbywają się w ramach wznowionego w kwietniu br. śledztwa. Wznowiono je po uzyskaniu nowych istotnych danych, nie znanych prokuratorom w 2006 roku, gdy śledztwo w sprawie domniemanego zabójstwa księdza przez służby PRL zostało umorzone. Prokuratura przyjęła kwalifikację zabójstwa ks. Blachnickiego jako zbrodnię komunistyczną stanowiącą zbrodnię przeciwko ludzkości, uznając, że działania SB przeciw duchownemu były elementem działań przeciw całej opozycji.

Ks. Franciszek Blachnicki był założycielem i duchowym ojcem oazowego Ruchu Światło-Życie. Od 1982 roku mieszkał w polskim ośrodku w Carlsbergu w RFN, gdzie założył Chrześcijańską Służbę Wyzwolenia Narodów dla narodów Europy Wschodniej walczących o wyzwolenie z totalitaryzmu. Zmarł nagle 27 lutego 1987 roku w wieku niespełna 66 lat. Jak ustalono, wywiad cywilny PRL umieścił w otoczeniu duchownego dwoje swoich agentów, którzy inwigilowali go i działali na rzecz destrukcji jego działań.

CZYTAJ TAKŻE: Wspólna akcja ABW i IPN. Odzyskano tajne dokumenty SB

Kresy.pl / dzieje.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. franciszekk
    franciszekk :

    Czytałem kiedyś – niedawno na jednym z POrtali w internecie, ze jedna osoba – kobieta, która właśnie była w ostatnich dniach księdza uciekła z POwrotem do PRL i pracowała niedawno (może i do teraz) w tzw. Urzędzie Miasta Warszawy!