Setki członków i sympatyków Obozu Narodowo-Radykalnego zebrało się w Gdańsku by obchodzić 84 rocznicę powstania swojej organizacji.

ONR powstał pierwotnie 14 kwietnia 1934 roku założony przez studentów warszawskich uczelni. Po upadku komunizmu grupy młodzieży o poglądach narodowych inicjowała lokalnie grupy nawiązujące do historycznej nazwy, jednak dopiero w zeszłej dekadzie przekształciły się on w konfederację a następnie jednolitą organizację.

W sobotę oenerowcy zjechali się w Gdańsku by świętować rocznicę powstania organizacji. Obecni byli przedstawiciele organizacji z całej Polski. Zjazd otworzyła o godzinie 14 msza w intencji historycznych założycieli i przedwojennych przywódców organizacji Jana Mosdorfa, Henryka Rossmana i Bolesława Piaseckiego.

Główny wiec rozpoczął się o godzinie 16 w sali BHP w Stoczni Gdańskiej. Przemawiał aktualny kierownik główny organizacji Aleksander Krejckant, były przywódca Artur Zienkiewicz oraz Adam Seweryn z Rady Głównej organizacji. “Stocznia Gdańska to wyjątkowe miejsce. Miejsce, w którym nastąpiła rewolucja godności. Ta rewolucja jest znów potrzebna polskim rodzinom” – stwierdził w czasie swojego przemówienia ten pierwszy. Jednoznacznie cel organizacji przedstawił Zienkiewicz – “Polska musi pozostać jednolita kulturowo i homogeniczna etnicznie. Będziemy bronić naszych granic przed imigrantami”. Z kolei Seweryn podkreślał w czasie swojego wystąpienia dystans wobec liberalnej prawicy co odzwierciedlało nacisk na wrażliwość społeczną, jak wybrzmiewała w przemówieniach.

Jak powiedział naszemu portalowi rzecznik ONR Tomasz Kalinowski, rocznicowy zjazd był także okazją dla “wytyczenia kierunków” działań organizacji na następny rok. Zebrani dyskutowali o zmianach pokoleniowych we władzach ONR jakie mają nastąpić na zjeździe w czerwcu.

Po wiecu narodowi radykałowie przemaszerowali ulicami Gdańska. Marsz rozpoczął się przy pomniku Poległych Stoczniowców. Zakończył na ulicy Długiej, nieopodal fontanny Neptuna. Maszerujący skandowali hasła: “Bóg, honor, ojczyzna”, “Precz z Unią Europejską”. Wybrzmiały także hasła antybanderowskie, a także hasło “Żadnych wojen za Izrael”, wyrażające dezaprobatę narodowców dla ataku mocarstw zachodnich na Syrię i poparciem jakiego udzielił atakowi prezydent Duda.

twitter.com/kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply