Czesi wwozili odpady do Polski
Inspekcja Transportu Drogowego zatrzymała na granicy z Czechami ciężarówkę wiozącą do Polski śmieci komunalne bez niezbędnych do tego dokumentów.
Do zatrzymania doszło w sobotę na przejściu granicznym w Trzebini. Funkcjonariusze opolskiej Wojewódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali ciężarówkę wiozącą śmieci a należącą do czeskiego przewoźnika. Jak podał w sobotę portal TVP Info Czech wiózł śmieci i nie dysponował dokumentami poświadczającymi legalność dokonywanego przez niego przewozu.
Jak wykazali funkcjonariusze ITD ładunek stanowiły odpady z komunalnej oczyszczalni ścieków. Transport był prowadzony nielegalnie. W związku z tym samochód został natychmiast zatrzymany i przetransportowany na parking strzeżony. Aby go odzyskać czeski przedsiębiorca będzie musiał wpłacić kaucję. Inspekcja już wszczęła wobec niego postępowanie administracyjne. Za wwóz śmieci bez wymaganego zezwolenia obywatel Czech jest zagrożony karą pieniężną do 12 tys. złotych. Informację o próbie transportu odpadów otrzymał także Główny Inspektorat Ochrony Środowiska.
Najwyższa Izba Kontroli rozpoczęła we wrześniu postępowanie w sprawie nielegalnego wwożenia do Polski śmieci z Ukrainy. Tymczasem Ukraińcy planują wysyłanie do Polski zużytych baterii, bowiem na Ukrainie nie ma zakładów zdolnych do utylizacji tego rodzaju śmieci.
tvp.info/kresy.pl
Kara to 12 tyś.??? To jakaś kpina. Wszyscy nas mają za wysypisko śmieci. Dlaczego? Bo na to pozwalamy. Czym? Śmiesznie niskimi karami. Gdyby do zapłacenia było 120 tyś. plus przepadek środków użytych do przestępstwa to by ktoś 10 razy się zastanowił przed wwożeniem tego do Polski. A tak to ten proceder poprostu się opłaca. Nawet jak trzeba zapłacić pełny mandat. Jeden wóz złapali, a ile wjechało i wywaliło odpady? 10? 20? 100?