Jedna wizyta nie przyniesie przełomu w stosunkach polsko-ukraińskich – powiedział dziennikarzom ambasador RP w Kijowie Bartosz Cichocki mając na myśli przyjazd Wołodymyra Zełenskiego do Warszawy na obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej.
Jak podało w piątek Polskie Radio, Bartosz Cichocki odniósł się do oczekiwań, jakie są pokładane w wizycie Zełenskiego w Polsce, która jest zaplanowana na 31. sierpnia – 1. września br. Mówił o nich m.in. doradca polityczny Zełenskiego Mykyta Poturajew. Według Cichockiego w stosunkach polsko-ukraińskich “jest tak wiele tematów”, że jedna wizyta nie może dokonać przełomu. “Ja liczę bardziej, że uruchomi ona pewien proces decyzyjny, który czasem potrzebuje z góry silnego sygnału. Liczę, że ta wizyta będzie takim sygnałem” – mówił ambasador.
Cichocki przypomniał, że wizyta odbędzie się jeszcze przed powołaniem nowego ukraińskiego rządu przez zwycięzcę wyborów parlamentarnych – prezydencką partię “Sługa Narodu”. W związku z tym do rozmów szczegółowych strony będą mogły zasiąść dopiero później. Dyplomata wskazał drugą połowę tego roku oraz przyszły rok jako okres wcielania w życie ewentualnych ustaleń.
“Chcemy jak najlepiej przygotować tę wizytę, szereg tematów jest na stole już od dłuższego czasu i także ja je składałem, i nie wykluczam, że niektóre dobre decyzje uda się podjąć przed wizytą, czy w trakcie wizyty. To zależy od strony ukraińskiej. My jesteśmy gotowi do wsparcia i do rozmowy” – powiedział dziennikarzom ambasador.
Polskie Radio podaje, że w związku wizytą Zełenskiego przygotowywana jest polsko-amerykańsko-ukraińskie memorandum w sprawie współpracy dotyczącej tranzytu gazu przez Ukrainę. Mówiła o tym w wywiadzie dla BBC Ukraina wiceminister spraw zagranicznych Ukrainy Ołena Zerkal. Ambasador Cichocki stwierdził, że jest zbyt wcześnie, by “spekulować” o tym dokumencie.
CZYTAJ TAKŻE: Bliski współpracownik Zełenskiego: Ukraina gotowa do rozmów z Polską na temat ekshumacji
Kresy.pl / polskieradio.pl
“My jesteśmy gotowi do wsparcia i do rozmowy” czy to zawoalowana zgoda na pomniki upowskie po tej stronie Sanu?
Zełeński jest sługą narodu, Polacy sługą Ukrainy. Jak z tym sobie poradzić?
do @Roman1: Głosować na prawdziwych a nie farbowanych Polaków.
No jak juz przyjedzie to tylko po jedno: po forse.
“przyjazd Wołodymyra Zełenskiego do Warszawy na obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej.”Ale jako kto? koalicjant hitlera czy zsrr,bo ukraińcy walczyli po obu stronach wojny.Zełeński uważa upa za “bohaterów” więc…..?!
https://youtu.be/cE2Q5QPDOuI
Zbudowano wysypisko śmieci na mogiłach Polaków! Prof. Osadczy o upadku moralnym PiS.
jedyny “przełom” w stosunkach polsko-ukraińskich jest możliwy tylko w wyniku likwidacji tego czyraka którym jest oligarchiczna Ukraina z niereformowalnymi postsowieckimi elitami na czele.