Frontex, choć nie jest bezpośrednio zaangażowany w ochronę granicy Polski z Białorusią, ma około 100 pograniczników i 40 pojazdów rozmieszczonych na granicy litewsko-białoruskiej. Rzecznik agencji powiedział w środę, że Frontex współpracuje z polskimi władzami w celu zorganizowania w najbliższych tygodniach repatriacji do Iraku lotami czarterowymi 1700 migrantów. “Chcemy zaangażować Frontex do odsyłania migrantów z Polski” – deklarował z kolei w piątek wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz.
To nie pierwszy raz, kiedy UE ma do czynienia z takimi próbami, które możemy nazwać szantażem geopolitycznym czy zagrożeniem hybrydowym – oświadczył w środę rzecznik Frontexu Fabrice Leggeri. “Powinno to otworzyć oczy wszystkim tym, którzy jeszcze nie zrozumieli, że przepływy migracyjne można wykorzystać do celów politycznych, przeciwko Unii Europejskiej, aby coś w ten sposób uzyskać” – dodał, cytowany przez portal Business Insider. Poinformował, że Frontex współpracuje z polskimi władzami w celu zorganizowania w najbliższych tygodniach repatriacji do Iraku lotami czarterowymi 1700 migrantów. Z kolei w piątek wiceszef resortu obrony Wojciech Skurkiewicz powiedział: “Chcemy zaangażować Frontex do odsyłania migrantów z Polski”.
Wiceminister obrony nazwał aktualną sytuację wytonowaną, lecz nadal poważną. Z Mińska odleciał w czwartek do Iraku pierwszy samolot, który zabrał migrantów chcących wrócić do domu. Podobne loty, tyle że z Warszawy, negocjował także polski rząd – przyznał Skurkiewicz. “Takie loty były planowane, niestety one się nie odbyły, strona iracka nie odpowiedziała pozytywnie na możliwość lądowania. Prowadzone są cały czas na ten temat rozmowy” – stwierdził, cytowany przez portal RMF 24.
Rzecznik rządu Piotr Müller poinformował w sobotę, że premier Mateusz Morawiecki zdecydował, że w najbliższym czasie odbędzie serię wizyt w krajach europejskich w związku z trudną sytuacją geopolityczną. W niedzielę pierwsze trzy wizyty na Litwie, Łotwie i w Estonii.
Policja poinformowała w sobotę, że podczas zbiorowej, siłowej próby przekroczenia granicy przez nielegalnych imigrantów w Starzynie, funkcjonariusze białoruskich służb rzucali kamieniami w polskich mundurowych. Zniszczone zostały policyjne radiowozy.
Podawaliśmy, że minister obrony Estonii Kalle Laanet podjął w piątek decyzję o wysłaniu do Polski oddziałów Estońskich Sił Zbrojnych w celu przeciwdziałania agresji hybrydowej Białorusi.
Jak zapowiada minister obrony Wielkiej Brytanii, do Polski mają przyjechać żołnierze wojsk inżynieryjnych, żeby wesprzeć Polaków w związku z kryzysem migracyjnym. Brytyjskie media szacują, że może to być 100-150 żołnierzy. Szef MON liczy, że przyjadą jak najszybciej.
W czwartek podczas swojej wizyty w Polsce, minister obrony Wielkiej Brytanii, Ben Wallace zapowiedział, że w związku z kryzysem migracyjnym do Polski przyjadą brytyjscy żołnierze wojsk inżynieryjnych. Wallace spotkał się z szefem MON, Mariuszem Błaszczakiem. Obaj omawiali różne aspekty zacieśnienia współpracy w dziedzinie obronności. Na temat tego spotkania informowaliśmy już wcześniej.
Tego samego dnia wieczorem strona brytyjska opublikowała komunikat na ten temat. Nie wskazano jednak, ilu żołnierzy miałoby przyjechać z Wielkiej Brytanii do Polski. Sam Wallace zapowiedział, że decyzję w tej sprawie podejmie po zapoznaniu się z oceną sporządzoną przez 10-osobowy oddział inżynieryjny, który przyjechał do Polski tydzień temu, 11 listopada.
Przeczytaj: Brytyjscy żołnierze wesprą Polaków na granicy z Białorusią
businessinsider.com / rmf24.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!