Tillerson i Ławrow rozmawiali o sytuacji w Syrii i na Ukrainie

Sytuacja w Syrii i na Ukrainie była głównym tematem rozmowy szefów dyplomacji USA i Rosji.

Szefowie dyplomacji USA i Rosji, Rex Tillerson i Siergiej Ławrow spotkali się wczoraj w siedzibie rosyjskiej misji przy ONZ w Nowym Jorku, by omówić sytuację w Syrii i na Ukrainie. Spotkanie trwało niecałą godzinę.

Jak powiadomił Departament Stanu, obaj dyplomaci potwierdzili, że USA i Rosji zależy na ograniczeniu działań wojennych w Syrii i stworzeniu warunków do pokojowego uregulowania konfliktu. Według rzeczniki rosyjskiego MSZ Marii Zachariewej Tillerson i Ławrow rozmawiali również o sytuacji w Afryce Północnej oraz o konflikcie na Ukrainie w kontekście wdrażania porozumień w Mińsku.

Po spotkaniu nie podano, czy szefowie dyplomacji USA i Rosji omawiali ideę wprowadzenia misji pokojowej ONZ w Donbasie. Przypomnijmy, że ostatnio Władimir Putin w rozmowie telefonicznej z Angelą Merkel zaznaczył gotowość rozszerzenia uprawnień ewentualnej misji pokojowej ONZ na Ukrainie. „Uwzględnia się, że zapewnienie ochrony obserwatorów OBWE przez funkcjonariuszy ONZ może być realizowane nie tylko na linii frontu po wycofaniu [z niego] sił i środków obu stron, ale i w innych miejscach, gdzie Specjalna Misja Obserwacyjna OBWE prowadzi swoje inspekcyjne wyjazdy z godnie z mińskim kompleksem środków” – napisano po rozmowie w komunikacie Kremla. Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko proponował wprowadzenie sił pokojowych ONZ na Ukrainę jeszcze na początku 2015 roku.

Stosunki dyplomatyczne na linii Moskwa-Waszyngton uległy w ostatnim czasie znacznemu ochłodzeniu, m.in. z powodu rozbieżności interesów w Syrii, na Ukrainie czy na Półwyspie Koreańskim. Rosjanie ograniczyli liczebność amerykańskiego personelu dyplomatycznego w placówkach w Rosji. W odpowiedzi Departament Stanu zmusił rosyjskie MSZ do zamknięcia konsulatu w San Francisco i przedstawicielstw handowych w Nowym Jorku i Waszyngtonie.

Kresy.pl / PAP