Polityk łączącej liberalną opozycję Koalicji Europejskiej, Barbara Nowacka zapowiedziała, że w przypadku jej zwycięstwa będzie dążyć do ustanowienia w Polsce oficjalnych związków homoseksualnych.
Nowacka udzieliła wywiadu, który ukaże się w poniedziałkowym wydaniu dziennika “Rzeczpospolita”. Dziennikarz pytał się między innymi o sprawy kulturalno-obyczajowe. Nowacka jako przewodnicząca niewielkiej, lewicowej Inicjatywy Polskiej zadeklarowała, że będzie przekonywać inne partie Koalicji Europejskiej do popierania liberalnego podejścia do spraw obyczajów i kultury, jak to ujęła “bardziej otwartego podejścia do gospodarki, praw, edukacji i kultury”.
Komentując “kartę LGBT” czyli zestaw przywilejów dla homoseksualistów ogłoszony przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, Nowacka zadeklarowała, że będzie namawiać innych prezydentów miast do wprowadzenia podobnych udogodnień – “na poziomie krajowym i samorządowym trzeba wprowadzić rzetelną edukacją równościową walczyć z homofobią”.
Wobec stwierdzenia, że przez dwie kadencje rządów Platforma Obywatelska nie wprowadziła żadnych przywilejów prawnych dla homoseksualistów Nowacka odpowiedziała – “I to był błąd. Ale Platforma się zmieniła. Patrzę na Rafała Trzaskowskiego, Jacka Jaśkowiaka i widzę zmianę. Grzegorz Schetyna też się zmienił. PO dzisiaj żałuje, że nie wprowadziła związków partnerskich”. Choć z jednej strony twierdziła, że w Koalicji Europejskiej dopiero trwają rozmowy na ten temat to jednocześnie zadeklarowała, że “jeśli uda się nam pokonać PiS, związki partnerskie będą wprowadzone”.
Barbara Nowacka jeszcze w 2015 roku startowała w wyborach do Sejmu z list koalicyjnego komitetu skupionego wokół Sojuszu Lewicy Demokratycznej. W zeszłym roku zadeklarowała dołączenie do koalicji budowanej przez Platformę Obywatelską jeszcze zanim zrobił to SLD i Nowoczesna. Jedyna partią lewicową, która nie dołączyła do liberalnej koalicji pozostaje Razem.
Czytaj także: Środowiska konserwatywne mobilizują się przeciw prezydentowi Warszawy
rp.pl/kresy.pl
Komusza potomkini Nowacka,w swym przekonywaniu innych partii tzw Koalicji Europejskiej dla “oficjalnych związków homoseksualnych”,niewątpliwie największe uznanie i zrozumienie znajdzie w kumoterskim antywiejskim PSL-u męskiego przystojniaka Władysława Kosiniaka-Kamysza.Zapowiadane przywileje dla PSL-u zawsze będą rozstrzygające.Nowacka,nowatorsko to rozgrywa,zamiast znanych przywilejów dla komuszych baronów wprowadza przywileje dla homoseksualnych zboków spod znaku LGBT,przy czym walką z homofobią to nazywa!Nic to,że takie Nowackiej ideały to bezwstydne manipulowanie innymi,nic to ,że cynizm to znak rozpoznawczy komuszych dziwolągów dla których tylko egoizm i zakłamanie się liczy.
Komusza potomkini ? Może i tak ? Ale co miał PRL do rozwiązłości seksualnej ? Bo jakoś nie przypominam sobie faworyzowania kochających inaczej i manifestacji LGBT w tamtym ustroju ? Także grzebanie w życiorysach jej rodziców uważam za chybione.Sądzę ,że wśród zwolenników LGBT są też tacy ,których rodzice mają lepsze pochodzenie tzw. “wolnościowe “? Kończąc,żebyś nie posądzał mnie o homofilię (tak jak o germanofilię),pragnę wyjaśnić : nie jest to moja bajka,gdyż dorastałem w tych “parszywych”, “komuszych”standardach.
jwu@jwu,ja z wariacji ludzkiej seksualności nikogo,w tym ciebie nie rozliczam,nic mi do tego więc nie musisz się tłumaczyć.Jeśli już tak boleśnie mój post przeżywasz,to powiem w czym mnie zawodzisz:w tym,że ewidentnie akceptujesz i podzielasz te same wzorce zaangażowania co Barbara Nowacka.W tych wzorcach największą nieakceptowalną bzdurą jest walka o PRZYWILEJE dla homoseksualnych.Bezczelnością Nowackiej jest,że z otwartą przyłbicą o takie przywileje walczy-uważniej artykuł poczytaj.Wg mnie indywidualne dewiacje seksualne od formy państwowego ustroju nie zależą.Indywidualne poglądy i przekonania to już inna sprawa,od rodzinnego wychowania też zależą,ale przyznaję nie tylko.
Widzę ,że masz duży problem ,ze zrozumieniem tekstu pisanego po polsku.Ponieważ sugerujesz mi coś ,o czym nie napisałem ,a nawet nie pomyślałem “ewidentnie akceptujesz i podzielasz te same wzorce zaangażowania co Barbara Nowacka …………”.Być może coś przeoczyłem (czytając swój komentarz),jeżeli tak się stało, to zacytuj mi ten fragment z którego sądzisz ,że mam te same poglądy co Pani Nowacka ? To ,że wziąłem jej rodziców w obronę,nie świadczy o tym ,że akceptuję śluby par tej samej płci w Polsce.Jeżeli chodzi o moje preferencje, nie musisz się martwić ,są takie jakie być powinny ,czego nie powiem o tobie ,gdyż w myśl powiedzenia:łap złodzieja ,najgłośniej krzyczy złodziej.
jwu@jwu: Słowa sprzeciwu nie wypowiedziałeś w sprawie przywilejów dla homoseksualnych.Nawet wtedy gdy ci podpowiedziałem o jaką największą nieakceptowalną bzdurę chodzi. Tym samym zaakceptowałeś Nowackiej ideały dotyczące kolejnych”świętych krów” ,tym razem homoseksualnych.
Przecież wyraźnie zaznaczyłem ,że dorastałem w ustroju w którym (poza miłością do ZSRR ) nikt mnie (ustawowo) nie zmuszał do tego ,bym spróbował pokochać (fizycznie) osobę tej samej płci.No i jeszcze jedno,w swoim wpisie broniłem rodziców Nowackiej ,a nie ją samą.A to jest zasadnicza różnica.