Łukaszenko obstawia zwycięstwo Poroszenki
W wywiadzie dla tureckiej agencji informacyjnej Anadolu przywódca Białorusi Aleksandr Łukaszenko wypowiedział się na temat szans kandydatów przed drugą turą wyborów prezydenckich na Ukrainie.
Streszczenie wywiadu dla tureckiej agencji informacyjnej zostało opublikowane na oficjalnej stronie internetowej prezydenta Białorusi. Dziennikarz zapytał Łukaszenkę między innymi o to czy nadal jest przekonany, że Petro Poroszenko wygra wybory prezydenckie na Ukrainie. Przekonanie takie białoruski przywódca wyraził w czasie wielkiej konferencji prasowej – “bolszogo rozgawora”, zorganizowanej 1 marca. “Nikt tam niczego nie wygrał. Po pierwszej turze lideruje Zełenski, Proszenko odstaje od niego. Jak zakończy się druga tura nikt nie decyduje się przewidywać. Mimo wszystko jestem skłonny uznać, że te wybory prezydenckie wygra Poroszenko” – odpowiedział Łukaszenko.
Łukaszenko podkreślił przy tym, że Poroszenkę “zna bardzo dobrze” a Zełenskiego widział “tylko w kino”, jak dodał “jako polityka go nie znam”. Gdy dziennikarz zasugerował, że wyborcy popierają Zełenskiego, głównie po to by zaprotestować przeciwko rządom obecnego prezydenta Ukrainy, Łukaszenko odpowiedział – “Niech mi Ukraińcy wybaczą, ale chcę im powiedzieć: jeśli nie wiecie na kogo głosować, to nie trzeba głosować. Po co głosować na człowieka, którego nie jesteś pewien, Ukraińcy przeszli taką ciężką polityczną drogę w ciągu ostatnich lat. Oni już najedli się nierozumnych obietnic”. Białoruski prezydent ocenił, że właśnie z tego powodu obywatele Ukrainy nie chcą w polityce ryzykować.
Łukaszenko argumentował za perspektywą zwycięstwa Proszenki posługując się także przykładem “wspólnego znajomego” ich obu – byłego prezydenta Gruzji Micheila Saakaszwilego. Według niego po tym gdy Saakaszwili “zajął się żartami” nie tylko stracił władzę, ale musiał też uciekać z ojczyzny. “Żeby Poroszence nie przyszło wchodzić na dach i z dachu wzywać Ukraińców do jego obrony on zrobi wszystko dla tego, aby Ukraińcy go poparli” – podsumował Łukaszenko. Nawiązał on w ten sposób do aresztowania Saakaszwilego w Kijowie w 2017 r. kiedy to były prezydent Gruzji usiłował uniknąć zatrzymania wchodząc na dach jednej z kamienic.
president.gov.by/kresy.pl
Z banderowskim żydem poroszenko należy zrobić to co zrobili z Czauszesku w 1989 w Rumuni.
Nie Rumuni, tylko komunistyczni puczyści, którzy po pozbyciu się Ceausescu sprzedali Rumunię tzw. zachodowi, jeszcze taniej niż Polskę, “polscy” bezpieczniacy.
Przepraszam pana Petra Poroszenkę, pana Igora Isajewa, pana Andrzeja Deszczycę i pana Piotra Tymę oraz pozostałych członków narodu ukraińskiego, a także naród litewski, za ich publiczne znieważenie w internecie z powodu przynależności narodowej a także za publiczne nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych, publiczne nawoływanie do przestępstwa na ich szkodę i publiczne pochwalanie przestępstwa. Przepraszam również panią Marię Przełomiec i Róże Thun za publiczne nawoływanie do popełnienia przestępstwa na ich szkodę. Zwracam uwagę i ostrzegam wszystkich, iż tego rodzaju zachowania są niezgodne z polskim prawem.