Kim Dzong Un przybył do Singapuru

Przywódca Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej pojawił się w Singapurze przed prezydentem USA. Politycy będą rozmawiać o ewentualnym rozbrojeniu nuklearnym Korei Północnej.

Portal singapurskiej gazety “Straits Times” podał w niedzielę rano, że samolot z Kim Dzong Unem na pokładzie wylądował już na lotnisku Changi. Według gazety północnokoreański przywódca przybył na szczyt na pokładzie Boeinga 737 udostępnionego przez linie lotnicze Air China. Do Singapuru zmierza też północnokoreański samolot transportowy, który najprawdopodobniej wiezie sprzęt dla delegacji Kim Dzong Una.

Według planu przywódca KRLD spotka się najpierw z premierem Singapuru Lee Hsien Loongiem, jak poinformowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych tego drugiego państwa. Pierwsi członkowie delegacji KRLD, z doradcą przywódcy Kim Chang Sonem na czele, przybyli do Singapuru jeszcze w sobotę.

Samolot Kim Dzong Una leciał do Singapuru starając się utrzymywać w pierwszej fazie podróży nad terytorium Chin. Kontrola lotów  wstrzymała wszelki ruch samolotów na trasie podróży północnokoreańskiego przywódcy, zazwyczaj zatłoczonej.

Donald Trump wyląduje na lotnisku wojskowym Paya Lebar. Jak podaje Al Jazeera prezydentowi USA towarzyszą sekretarz stanu Mike Pompeo, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego John Bolton, szef prezydenckiej administracji John Kelly i jej rzeczniczka Sarah Sanders.

Trump i Kim Dzong Un będą rozmawiać w Singapurze na temat ewentualnego rozbrojenia nuklearnego Korei Północnej.

Czytaj także: Putin spotka się z Kim Dzong Unem

aljazeera.com/kresy.pl