Policja podliczyła niedawne manifestacje
Warszawska policja podała całkowicie inne dane na temat sobotniej i niedzielnej manifestacji organizowanych w stolicy przez skonfliktowane obozy polityczne.
Zastępca prezydenta Warszawy powołując się na dane stolecznego magistratu twierdził, że w sobotniej manifestacji opozycyjnego Komitetu Obrony Demokracji udział wzięło 50 tys. osób, a w Marszu Wolności i Solidarności organizowanym przez Prawo i Sprawiedliwość 15 tys. manifestantó. Całkowicie odmienne obliczenia przedstawił Rzecznik prasowy Komendanta Stołecznego Policji aspirant sztabowy Mariusz Mrozek. “Raport końcowy policji po sobotniej demonstracji liczbę jej uczestników szacował na od 17 do 20 tysięcy osób. Natomiast w dzisiejszej manifestacji te szacunki wynoszą od 40 do 45 tysięcy osób” – powiedział “Dziennikowi Gazecie Prawnej” Mrozek.
wiadomosci.dziennik.pl/kresy.pl
Zastępca prezydenta Warszawy powinien zostac natychmiast odwolany ze swojego stanowiska razem z calym zespolem stolecznego magistratu ktory obliczal te dane. Powodem jest rozprzestrzenianie falszywych informacji przez urzad administracji panstwowej. Tu jest wymagana pilna interwencja ABW.
Oświadczył mi całkowicie wiarygodny dla mnie człowiek, że otrzymał propozycję udziału w demonstracji “Komitetu Obrony Demokracji” za 400 zł. Zlecający jest ustalony. Takie czyny są niekaralne, więc policja tym się nie zajmie. Bez odzyskania mediów publicznych PIS w swojej pracy dla Kraju będzie miał bardzo stromą drogę.