Zgodnie z badaniem Pew Research Polacy są narodem najbardziej entuzjastycznie nastawionym do NATO w wśród wszystkich państw sojuszniczych.

Aż 82 proc. respondentów z Polski wyraziło w badaniu swój pozytywny stosunek do NATO. Negatywny wyraziło 8 proc. Pod względem entuzjazmu do Sojuszu za Polakami znaleźli się Litwini, gdzie pozytywny stosunek miało 77 proc. pytanych, a negatywny 12 proc. Trzecimi entuzjastami NATO byli Holendrzy, wśród których dodatnio postrzegało tę organizację 72 proc. badanych, a ujemnie 21 proc.

W Sojuszu Północnoatlentyckim są tylko dwa państwa, w których większość obywateli, według sondażu Pew Research, jest ujemnie nastawiona do niego. Najbardziej negatywnie nastawieni są Turcy, gdzie nieprzyjazny stosunek do NATO miało 55 proc. respondentów. Pozytywnie oceniło tę organizację 21 proc. Turków. Podobnie w Grecji, gdzie NATO zebrało 51 proc. ocen negatywnych i 37 proc. pozytywnych.

Dużą proporcję osób negatywnie nastawionych do NATO miały także Hiszpania – 42 proc. (48 proc. nastawionych pozytywnie), Słowacja – 39 proc. (51 proc. pozytywnie), Francja – 38 proc. (49 proc. pozytywnie) i Niemcy – 33 proc. (57 proc. pozytywnie).

W najsilniejszym państwie Sojuszu – USA, pozytywnie odniosło się do niego 52 proc. pytanych, a 26 proc. negatywnie.

Jeśli brać pod uwagę medianę ocen dla wszystkich państw członkowskich pozytywnie odniosło się do NATO 53 proc. pytanych, a negatywnie 27 proc.

W Szwecji, stanowiącej silny militarnie kraj nie należący, ale sąsiadujący z NATO, ma ono wiele pozytywnych ocen – 63 proc. Negatywnie odniosło się do niego 23 proc. Szwedów.

W przypadku Rosjan aż 60 proc. miało do Sojuszu Północnoatlantyckiego stosunek negatywny, a tylko 16 proc. pozytywny. Z kolei na Ukrainie oceny te ułożyły się w proporcji 23 proc. i 53 proc.

Społeczeństwa w państwach sojuszniczych przekonane były, że członkowie NATO sąsiadujący z Rosją zostaną obronieni przed jej ewentualną akcją agresywną raczej przez siły USA, niż armię państwa w jakim mieszkał respondent. W Polsce jednak proporcja odpowiedzi była zbliżona. 47 proc. respondentów uważało, że do Amerykanie powinni wystąpić w obronie zaatakowanego sojusznika, a 40 proc., że także nasze siły zbrojne. Największy rozdźwięk panował pod tym względem we Włoszech, gdzie 75 proc. wskazywało na konieczność działania USA, a 25 proc. na własne siły zbrojne.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Choć Polacy są entuzjastycznie wobec samej organizacji, to jednocześnie wykazują się dość niskim zaufaniem we wsparcie czołowego sojusznika. 47 proc. badanych Polaków uznało, że USA przyjdą z pomocą sojusznikowi pogrążającemu się w poważnym konflikcie z Rosją. 30 proc. było przeciwnego zdania. Wśród najbardziej ufających w pomoc Waszyngtonu Włochów proporcje te wyniosły 75 proc. do 15 proc. Najmniej na wsparciu USA polegali Węgrzy, wśród których 39 proc. respondentów uznało, że Amerykanie wesprą w przypadku konfliktu, a 30 proc. że Amerykanie tego nie uczynią i Turcy, wśród których proporcja odpowiedzi wyniosła 46 proc. do 40 proc.

Czytaj także: Wielka Brytania rozważa możliwość stworzenia trójstronnego porozumienia z Polską i Ukrainą

pewresarch.org/kresy.pl

 

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply