W sobotę po raz szósty w tym tygodniu ewakuowano Pałac Wersalski na przedmieściach Paryża. Powodem był alarm bombowy. Agencja AFP podała, że obiekt był zamknięty przez nieco ponad dwie godziny. Potem zwiedzający znów zostali wpuszczeni.

To szósta ewakuacja Pałacu Wersalskiego w tym tygodniu. “Ze względów bezpieczeństwa Pałac Wersalski ewakuuje gości i zostanie ponownie otwarty zaraz po przeprowadzeniu kontroli” – przekazano po zamknięciu obiektu.

Służby prasowe Pałacu podkreślają, że o tej porze roku Wersal codziennie odwiedza od 10 tys. do 15 tys. gości. Burmistrz Wersalu Francois de Mazieres powiedział w piątek, że goście “wahają się, czy teraz przyjść” i że jeśli alarmy nadal będą się powtarzać, “może to mieć konsekwencje dla frekwencji”.

Pałac Wersalski to trzecia największa atrakcja turystyczna Francji.

W ubiegłym tygodniu Francja podniosła do najwyższego poziomu alert zagrożenia terrorystycznego, co było bezpośrednim skutkiem ataku islamisty w Arras. Od tamtego czasu Pałac Wersalski był sześciokrotnie ewakuowany, a zamknięcie obiektu za każdym razem trwało kilka godzin.

Jak informowaliśmy, szef MSW Francji zapowiedział w ubiegłą w sobotę wydalenie każdego imigranta powiązanego z organizacjami terrorystycznymi i uznanego za niebezpiecznego. Jak dodał, nawet jeśli rząd w Paryżu może zostać za to skazany przez Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu.

Niemieckie władze mówią z kolei o możliwych deportacjach zwolenników Hamasu. Głos w sprawie zabrała szefowa MSW Niemiec Nancy Faeser.

Zobacz także: Le Monde: Szef MSW Francji chce zaostrzenia prawa imigracyjnego po ataku w Arras

forsal.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply