ONZ: fala powrotów do Syrii [+FOTO]

Dane ONZ pokazują, że w tym roku już blisko pół miliona Syryjczyków wróciło do swoich domów w Syrii. Głównie w Aleppo, Hamie czy Damaszku.

Jak poinformował w piątek w Genewie Andrej Mahecic z agendy ONZ ds. uchodźców, w tym roku blisko pół miliona Syryjczyków wróciło do swoich domów. Jego zdaniem, może to  świadczyć o tendencji uchodźców do powrotu.

Od stycznia br., według danych ONZ, do miejsc zamieszkania powróciło 440 tys. mieszkańców Syrii przesiedlonych w inne rejony kraju. Jak również 33 tys. Syryjczyków, którzy uciekli do krajów ościennych.

Najwięcej Syryjczyków wróciło do Aleppo, Hamy, Homsu i Damaszku. Jak zaznaczył Mahecic, uchodźcy wracają, choć w tych miastach nie zawsze wzrósł poziom bezpieczeństwa.

W trwającej od 2011 roku wojnie domowej w Syrii zginęło już ponad 320 tysięcy osób. 7 mln osób, według danych ONZ, zostało zmuszonych przez działania wojenne do opuszczenia domów. 4 mln Syryjczyków opuściło swój kraj.

Dalsza część artykułu poniżej. Fot. facebook

Korytarze

Jak informowaliśmy wcześniej, tylko co trzeci badany Polak popiera ideę tzw. korytarzy humanitarnych, poprzez które do Polski mieliby trafić uchodźcy. Ponad 60 proc. ankietowanych jest przeciw. Z sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” wynika, że ponad 60 proc. Polaków ma krytyczny stosunek do idei tzw. korytarzy humanitarnych. O ich otwarcie apelują m.in. polscy biskupi. Pozytywny stosunek ma 33 proc. badanych.

Przeczytaj: Niemcy: ukraińska rodzina dostała azyl podając się za uchodźców z Syrii

Korytarz humanitarny o którym mówili wcześniej polscy biskupi miałby polegać na przywożeniu z miejsca konfliktu samolotami niewielkich grup uchodźców, z przyznanymi specjalnymi wizami. W ten sposób mieliby uniknąć narażania życia w trakcie przeprawy przez morze. Biskupi podkreślali przy tym, że nie miałoby to być rozwiązanie masowe. W ocenie biskupów miałoby objąć do 300-400 osób.

Bardziej szczegółowe dane pokazują, że najbardziej krytyczni względem korytarzy humanitarnych są sympatycy Kukiz’15 (84 proc., 16 proc. „za”), PSL (80 proc., 20 „za”) i PiS (71 proc., 17 proc. „za”).

Z kolei największymi zwolennikami tej koncepcji są sympatycy PO (73 proc., 24 proc. przeciw). Popiera ją także większość zwolenników Nowoczesnej (56 proc., 44 proc. „za”). Wyborcy SLD są w tej kwestii podzieleni (po 50 proc.).

Franciszek naciska na premier Szydło

W maju informowaliśmy, że premier Beata Szydło stwierdziła, że rząd badał możliwości powstania korytarza, który mógłby zostać zorganizowany, jeśli uda się wypracować stanowisko satysfakcjonujące organizacje, które chciałyby współpracować z polskim rządem. Wcześniej pozytywnie o tym pomyśle wypowiedział się prezes PiS Jarosław Kaczyński, zastrzegając że decyzja należy do rządu.

Beata Szydło oświadczyła w wywiadzie, że sprawa korytarzy została poruszona z powodu inicjatywy nuncjusza apostolskiego – czyli jak stwierdza „Rzeczpospolita” w komentarzu odredakcyjnym, de facto papieża Franciszka. Komentator gazety stwierdza, że chociaż od niemal roku o korytarzu mówią biskupi, to rząd ignorował ich zdania.  Zdaniem „Rzeczpospolitej”, polski rząd postawił pod ścianą sam papież Franciszek, naciskając na Szydło.

IAR / tvp.info / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. greg
    greg :

    Syryjczycy powoli wracają, bo to w gruncie rzeczy jedno z najbardziej cywilizowanych i normalnych społeczeństw i narodów islamskich. Natomiast przylepione do nich bydło, terroryści i samorzutni “poborcy” podatku dzizja od “niewiernych w postaci wysokiego i nieograniczonego socjalu, z najbardziej upadłych i zdegenerowanych krajów jak:Somalia, Afganistan, Pakistan, Irak, Erytrea, Libia, Algieria itd. – wracać NIE zamierzają. Te nieroby i pasożyty, jak wszy będą żerować i mnożyć się na organiźmie naiwnego lub autodestrukcujnego żywiciela który je na siebie ściągnął.