Obchody Dnia Niepodległości Ukrainy w polskich miastach

W ramach obchodów Dnia Niepodległości Ukrainy w polskich miastach odbyły się m.in. koncerty, a także przemarsze ulicami, jak „Marsz Niezłomnych” w Lublinie czy „marsz wsparcia dla ukraińskiej armii” w Krakowie.

W sobotę 24 sierpnia w Polsce odbył się szereg różnego rodzaju wydarzeń w ramach obchodów Dnia Niepodległości Ukrainy. To główne ukraińskie święto państwowe od pewnego czasu jest obchodzone również w naszym kraju w związku z obecnością licznej społeczności imigrantów z Ukrainy, a od paru lat także jako wyraz proukraińskiego nastawienia części społeczeństwa czy władz lokalnych w związku z rosyjską inwazją na Ukrainę.

Przeczytaj: “Święto niepodległości całej Europy Środkowej”. Duda w Kijowie z okazji Dnia Niepodległości Ukrainy

Główne obchody odbyły się w Warszawie, a ich współorganizatorem była Ambasada Ukrainy w Polsce. W ich ramach złożono kwiaty „pod tablicą pamiątkową walczącym o Europejską Ukrainę” na budynku ukraińskiej ambasady Ukrainy oraz pod dwoma pomnikami żołnierzy Armii Ukraińskiej Republiki Ludowej na Wolskim Prawosławnym Cmentarzu w Warszawie. Organizacja Euromajdan-Warszawa zorganizowała na Placu Zamkowym akcję solidarności z Ukrainą, wraz z koncertem Jamali i Daga-Dana. Zaplanowano też m.in. wystąpienia ukraińskich żołnierzy i wręczenie nagród Polakom, którzy wspierają Ukrainę. Według IAR, w wydarzeniach na Placu Zamkowym uczestniczyło około 30 tys. osób. Wznoszono przy tej okazji okrzyki “Sława Ukrajini”.

 

W Łodzi obchody ukraińskiego święta niepodległości zostały zorganizowane przez Caritas Archidiecezji Łódzkiej oraz Stowarzyszenie Szczypta Dobra. Odbyły się koło łódzkiej archikatedry. Wzięło w nim udział kilkaset osób. Organizatorzy zaznaczali, że wydarzenie miało przede wszystkim dać Ukraińcom z Łodzi poczucie wspólnoty.

We Wrocławiu uroczyste obchody Dnia Niepodległości Ukrainy zostały zorganizowane przez tamtejszy ukraiński konsulat. Po liturgii w greckokatolickiej parafii Podwyższenia Krzyża Świętego ulicami miasta wyruszył Marsz Jedności i Solidarności. Wcześniej odśpiewano ukraiński hymn.

Konsulat Generalny Ukrainy w Lublinie zorganizował trzydniowe obchody Dnia Niepodległości. W sobotę uczestnicy ośpiewali hymny Polski, Ukrainy i Unii Europejskiej. Pod gmachem Urzędu Miejskiego rozwinięto z kolei 20-metrową flagę Ukrainy. Odbył się też „Marsz Niezłomnych”.

W Krakowie jeszcze w piątek w ramach spontanicznej akcji na Skwerze Wolnej Ukrainy rozwinięto wielką, ukraińską flagę. W sobotę po południu ulicami miasta przeszedł „marsz wsparcia dla ukraińskiej armii”. Zorganizowano też wieczór piosenki ukraińskiej.

Proukraiński marsz odbył się też w Gdańsku, jak również w Poznaniu, gdzie obchody Dnia Niepodległości Ukrainy odbyły się w ramach Tygodnia Sztuki Ukraińskiej. Zorganizowano między innymi koncerty, podobnie jak w Szczecinie. W Otwocku Ukraińska Grupa Samopomocy „Malwa” zorganizowała dla miejscowych Ukraińców piknik „Jesteśmy razem”.

Zobacz także: Marsze Niepodległości Ukrainy w polskich miastach

Ponadto, w Gdańsku, Warszawie, Wrocławiu, Łodzi, Szczecinie i Rzeszowie zorganizowano specjalne pokazy filmu „Dowbusz”. To fabularna opowieść o zbójniku, który walczył z „polskimi panami”.

W sobotę wieczorem fasady Kancelarii Rady Ministrów RP, Opery Narodowej oraz Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie zostały podświetlone w ukraińskich barwach narodowych.

Według części źródeł, na marszu w Poznaniu pojawiły się ukraińskie symbole nacjonalistyczne w postaci emblematu pułku Azow.

Kresy.pl / naszwybir.pl / tvn24.pl / radiolodz.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Roman1
    Roman1 :

    Zwolennicy SS Galizien również maszerowali? Przecież to ukraińscy kombatanci walczący o niepodległość. Brawo Polska. Brawo Duda, który w Kijowie powiedział, że w sprawach ważnych Ukraina i Polska są jednomyślne, chociaż w sprawach pobocznych występują różnice. Tymi sprawami pobocznymi dla “prezydenta Polski” Dudy są zatem zbrodnie na Polakach dokonane przez UPA. Czy Duda nadal uważa się za prezydenta Polski? Może i tak, ale nie prezydenta Polaków.