Pandemia koronawirusa prowadzi do boomu w antysemickich teoriach spiskowych w Niemczech – uważa prokurator Claudia Vanon. W ubiegłym roku w Niemczech zostało zgłoszonych blisko 2275 przestępstw o podłożu antysemickim. Jest to najwyższa od 20 lat liczba, która została odnotowana w zakresie przestępstw tego typu.
Niemiecka policja odnotowała w 2020 roku więcej przestępstw o podłożu antysemickim niż kiedykolwiek, odkąd zaczęto prowadzić statystyki, czyli od 2001 roku – informuje PAP we wtorek. Agencja powołuje się na niemieckie gazety “Spiegel” i “Tagesspiegel”.
Odpowiedź rządu federalnego na interpelację wiceprzewodniczącej Bundestagu Petry Pau (Lewica) i jej frakcji parlamentarnej sugeruje, że “zgłoszono do tej pory łącznie 2275 przestępstw o podłożu antysemickim” w 2020 roku.
Władze odnotowały 2032 przestępstwa tego typu w 2019 roku.
Oczywiście antysemityzm pochodzi ze wszystkich stron – powiedziała Petra Pau w rozmowie z tygodnikiem “Spiegel”.
Zobacz także: Gross: antysemityzm był integralną częścią polskiego katolicyzmu
Zdaniem niemieckich mediów wzrost antysemickich nastrojów jest spowodowany m.in. manifestacjami “koronasceptyków”, którzy mają podsycać antysemickie wzorce oraz szeroko tam rozpowszechnione teorie spiskowe.
Zobacz także: Europejskie Stowarzyszenie Żydów chce lekcji o antysemityzmie
Podobnego zdania jest Josef Schuster, przewodniczący Centralnej Rady Żydów. “Biorąc pod uwagę liczne incydenty antysemickie podczas zeszłorocznych demonstracji koronasceptyków oraz teorie spiskowe w internecie, niestety można było oczekiwać, że liczba przestępstw antysemickich ponownie wzrośnie” – oświadczył Schuster w rozmowie z dziennikiem “Tagesspiegel”. “To smutna pewność” – dodał.
Zobacz także: Premier Izraela oskarżył Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze o antysemityzm
pap / fakty.interia.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!