Komisja Wenecka i Dyrekcja Generalna Praw Człowieka i Rządów Prawa (DGI) wydała opinię w sprawie statusu polskich sędziów. Jak czytamy, nie można w drodze ustawy uznać wszystkich uchwał KRS po 2018 r. za nieistniejące. Nie jest możliwe też cofnięcie wszystkich tzw. nowych sędziów na poprzednio zajmowane stanowiska.
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar zwrócił się do Komisji Weneckiej o wskazówki dla dalszych działań, mających uregulować status 2,5 tysiąca sędziów nominowanych po 2018 roku przez KRS. Środowiska koalicji rządzącej nazywają ich tzw. neosędziami. Bodnar argumentował w piśmie, że obecna KRS „nie jest w stanie spełnić konstytucyjnego obowiązku zapewnienia niezawisłości sądownictwa”.
Bodnar zaprezentował Komisji dwa modele. Pierwszy zakłada, że powołania dokonane przez KRS po 2018 roku, pomimo „usterek”, zachowują moc prawną. Drugi opiera się na założeniu, że uchwały są pozbawione mocy prawnej, jeśli zostały podjęte z udziałem sędziów wybranych przez parlament na członków KRS.
W poniedziałek wieczorem opinia Komisji Weneckiej obiegła media.
„Przywracanie praworządności nie powinno samo w sobie powodować załamania systemu i nie powinno samo w sobie naruszać zasad praworządności” – oceniają autorzy opinii.
„Komisja Wenecka i DGI uważają, że nie można orzec w drodze ustawy, że wszystkie nominacje dokonane przez KRS w danym przedziale czasowym są nieważne. Komisja Wenecka i DGI zauważają, że ani istniejące orzeczenia ETPC i TSUE, ani decyzje polskiego Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego nie doprowadziły do unieważnienia ex tunc decyzji o nominacjach podjętych przez KRS. Komisja Wenecka i DGI uważają ponadto, że całościowe unieważnienie ex tunc wszystkich uchwał polskiej KRS nie wpisuje się w koncepcję praworządności, ponieważ między innymi nie spełniałoby testu proporcjonalności” – czytamy.
Czytaj: Bodnar chce ścigać „mowę nienawiści”. Powołał specjalny zespół
„Komisja Wenecka i DGI uważają, że osoby wyznaczone powinny mieć prawo do ubiegania się o kontrolę sądową w celu unieważnienia ich nominacji lub awansu w przypadku, gdy decyzje w sprawie unieważnienia nie zostaną podjęte przez organ sądowy. Procedura ta niekoniecznie miałaby skutek zawieszający” – napisano w opinii.
Przypomnijmy, że postulat nieuznawania tzw. neosędziów za sędziów i rzekomej konieczności ich degradacji był zgłaszany m.in. przez stowarzyszenie „Iustitia”.
Jak dodano w opinii, „uznanie nominacji sędziowskiej za nieważną jest równoznaczne z decyzją o usunięciu sędziego”. Jest to z kolei sprzeczne z konstytucją, która stwierdza, że sędziowie są nieusuwalni.
Zdaniem autorów, weryfikacji sędziów powinien podjąć się organ niezależny od rządu, a ocena każdego sędziego powinna mieć charakter indywidualny.
Czytaj także: „Nie zejdę z obranej drogi”. Bodnar o uchwale Sądu Najwyższego
money.pl / dorzeczy.pl / hfhr / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!