Ks. Jacek Międlar zapowiedział, że pozwie Tomasza Lisa za jego wpisy na Twitterze, w których został nazwany „faszystą” i „naziolem”. Wcześniej duchowny skrytykował posłankę Nowoczesnej, a także byłą wicepremier w rządzie PO-PSL.

Sprawa nabrała rozgłosu, gdy redaktor naczelny tygodnika „Newsweek Polska” zwrócił na Twitterze uwagę na wpisy ks. Jacka Międlara. Najpierw zamieścił on zdjęcie posłanki Nowoczesnej Joanny Scheuring-Wielgus, która doniosła na niego do prokuratury, zarzucając propagowanie faszyzmu.

„Konfidentka, zwolenniczka zabijania (aborcji) i islamizacji. Kiedyś dla takich była brzytwa! Dziś prawda i modlitwa?”– napisał ks. Międlar, najpewniej mając na myśli praktykę z okresu II WŚ, gdy kobietom utrzymującym bliskie kontakty z Niemcami golono głowy.

Później zamieścił grafikę z ogoloną na łyso byłą wicepremier Elżbietę Bieńkowską. „Czyżby stworzyła koalicję z Joanną Scheuring-Wielgus? Ja im oferuję PRAWDĘ i MODLITWĘ (pis. oryg. – red.)”– napisał.

Oburzony Tomasz Lis opublikował ostatni wpis ks. Międlara, wzywając polskich hierarchów kościelnych do interwencji:

„Pytanie do hierarchów Kościoła. Czy jesteście w stanie uciszyć tego faszystę? Brak reakcji skompromitowałby Was”.

„Pytanie do Tomasza Lisa: kiedy Pan przestanie szczekać?”– zapytał w odpowiedzi duchowny.

„Naziolu, czas zdjąć sutannę…”– odparł naczelny „Newsweeka”.

Pozwy

Ks. Międlar zapowiedział, że pozwie Lisa za jego wpisy, w których został nazwany „faszystą” i „naziolem”. W rozmowie z portalem polskaniepodległa.pl powiedział, że trzeba skończyć z tym, że katolicy i patrioci są obrzucani obrzydliwymi inwektywami. Zapowiedział, że nie pozwoli, by Lis, który regularnie obraża Kościół i Polaków, śmiał go obrażać. Liczy też na to, że zablokuje Lisowi możliwości robienia kariery w polityce.

Posłanka Scheuring-Wielgus zapowiedziała z kolei, że złoży zawiadomienie do prokuratury w sprawie wpisu księdza Międlara, którym poczuła się urażona. Wyraziła zdumienie, że kościelni hierarchowie nie reagują na wpisy duchownego.

Później ks. Kryspin Banko, przedstawiciel Zgromadzenia księży misjonarzy, do których należy ks. Międlar przekazał KAI oświadczenie, w który przypomniano, że duchownego obowiązuje całkowity zakaz „wszelkiej aktywności w środkach masowego przekazu”,w tym w mediach elektronicznych. Ksiądz wcześniej otrzymał już listowne upomnienie w związku z niestosowaniem się do złożonych ślubów posłuszeństwa. Zgromadzenie księży misjonarzy zdecydowanie odcina się od wypowiedzi ks. Międlara:

„Zgromadzenie absolutnie nie podziela jego ostatnich wypowiedzi, gdyż każdemu, niezależnie od jego poglądów, należy się szacunek i chrześcijańskie zrozumienie”.

Oświadczenie to opublikował także Tomasz Lis. Wyśmiał również zapowiedzi ks. Międlara ws. pozwu.

„Polski Kościół nie może ulec naciskowi banderowców”

W jednym z ostatnich video-blogów, ks. Międlar zwracal uwagę na sprawę możliwej beatyfikacji abp. Andrzeja Szeptyckiego. „Polski Kościół nie może ulec naciskowi banderowców, którzy chcą doprowadzić do tego, by w szeregach świętych i błogosławionych stał abp Andrij Szeptycki – kolaborant hitlerowski i banderowiec. Ten, który odpowiada również za rzeź wołyńską”– mówił ks. Jacek Międlar.

PRZECZYTAJ: Hitlerowski kolaborant zostanie błogosławionym? Kontrowersje wokół beatyfikacji metropolity Szeptyckiego

W związku ze swoją działalnością publiczną, ks. Jacek Międlar otrzymywał zakaz wystąpień publicznych i udziału w manifestacjach środowisk narodowych. Został też przeniesiony z parafii na Dolnym Śląsku do Zakopanego, a wkrótce potem – po tym jak pojawił się na manifestacji pod pomnikiem Józefa Kurasia – do zakonu zamkniętego.

ZOBACZ: Ks. Międlar na Marszu: Nie chcemy w Polsce Allaha, nie chcemy gwałtów, nie chcemy terroru [VIDEO]

W kwietniu odprawił Mszę św. w białostockiej katedrze z okazji rocznicy powstania ONR, po której otrzymał od swoich przełożonych całkowity zakaz wystąpień publicznych oraz organizowania wszelkiego rodzaju zjazdów, spotkań i pielgrzymek, a także wszelkiej aktywności w środkach masowego przekazu, w tym także elektronicznych.

Twitter.com / rp.pl / polskaniepodlegla.pl / KAI / Kresy.pl

7 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. leo69
    leo69 :

    Coś się temu” chyżemu rujowi ” pojebało . Będzie dyktował kto ma nosić sutannę a kto nie. A może został Kardynałem “patriotom. To by tłumaczyło troskę o czystość ” szeregów’

  2. jaro7
    jaro7 :

    A może T.Lisenko(rodzina pochodzi z Białorusi gdzie wspierali bolszewików,a po wojnie urząd bezpieczeństwa) ty się uciszysz lewacka mendo.Jakim prawem zabraniasz wypowiadać się Polakom? Uważasz się za guru dziennikarstwa ,a jestes klasyczna renegatem.