Policja bada sprawę kartek, które pojawiły się w Krakowie i zachęcają do wstąpienia do najemników z Grupy Wagnera.
W tym tygodniu w Krakowie pojawiły się naklejane kartki promujące tzw. Grupę Wagnera. Są to druki w formacie A5 z napisem: „We are here. Join us” (pol. Jesteśmy tutaj. Dołącz do nas). Poniżej znajduje się grafika z symboliką rosyjskich najemników, a niżej kod QR.
Według dostępnych informacji, tego rodzaju kartki pojawiły się w kilku miejscach w Krakowie.
Katarzyna Cisło z zespołu prasowego małopolskiej policji potwierdza, że służby znają sprawę. Wiadomo, że takie kartki przyklejone były m.in. na murach i filarach wiaduktu (w okolicach Muzeum AK i Dworca PKP Kraków Główny). Z kolei kod QR przekierowuje do strony dotyczącej „wagnerowców”.
Czytaj także: Łukaszenko: Wagnerowcy chcą udać się na wycieczkę do Rzeszowa i Warszawy [+VIDEO]
„Policja bada sprawę, aby dotrzeć do ludzi za to odpowiedzialnych. Zostały wykonane m.in. oględziny, sprawdzany jest monitoring z rejonów, gdzie pojawiły się te kartki” – zaznaczyła Cisło, cytowana przez serwis RMF FM.
Z informacji udostępnionych przez proukraińskiego krakowskiego radnego, Łukasza Wantucha, tego rodzaju naklejki pojawiły się też w innych miastach w Polsce. Nie sprecyzowano, o które miasta chodzi.
Czytaj także: Rosyjski opozycjonista: Grupa Wagnera szykuje inwazję na Polskę
Rmf24.pl / Facebook / Kresy.p
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!