Witold Waszczykowski oświadczył, że skorzysta z 3 miesięcy po uruchomieniu artykułu 7. aby przekonać inne kraje do polskiego stanowiska.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej prasowej szef polskiej dyplomacji został zapytany o strategię działania w kwestii uruchomienia przez Komisję Europejską artykułu 7. traktatu unijnego.
Witold Waszczykowski podkreślił, że Polska pozostaje w kontakcie z Komisją Europejską. Dodał, że premier Mateusz Morawiecki przyjął zaproszenie na spotkanie z szefem KE Jean-Claude’em Junckerem. A być może nawet będzie to rozmowa przy posiłku (…), być może będzie też towarzyszył pan Frans Timmermans – przypomniał minister. Spotkanie szefa polskiego rządu z szefem Komisji Europejskiej zaplanowano na 9 stycznia.
Skorzystamy oczywiście z tej opcji trzech miesięcy na złożenie wyjaśnień. Przedstawimy obszerne wyjaśnienia tak, jak do tej pory przedstawialiśmy przez dwa lata. (…) Oczywiście ponieważ Komisja zdecydowała się sprawę przekazać państwom członkowskim będziemy kontaktować się z wszystkimi państwami członkowskimi i wyjaśniać nasze stanowisko – tłumaczył Waszczykowski.
Komisja Europejska 20 grudnia wszczęła procedurę z artykułu 7. traktatu unijnego zwaną popularnie „opcją atomową”, która może zakończyć się nałożeniem na Polskę unijnych sankcji. Oznacza to, że Komisja Europejska postanowiła zwrócić się do Rady Europejskiej, a więc do instytucji składającej się z przywódców krajów unijnych, o stwierdzenie poważnego ryzyka naruszania wartości UE przez Polskę.
Kresy.pl / interia.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!