Sprawa reparacji wojennych od Niemiec jest obecna również w Czechach. Jeden z tamtejszych posłów zwrócił się z interpelacją w tej sprawie do czeskiego MSZ, powołując się m.in. na starania polskiego rządu.

Komunistyczny poseł do czeskiego parlamentu, Jirzi Valenta złożył interpelację poselską, domagając się odpowiedzi na pytanie o reparacje wojenne od Niemiec za czasy II wojny światowej. Poseł wskazując w tym kontekście m.in. na starania rządów Polski i Grecji. Valenta od dłuższego czasu stawia tę sprawę na porządku dziennym podczas obrad.

Przeczytaj: Premier Grecji podnosi kwestię reparacji od Niemiec podczas wizyty w Berlinie

W odpowiedzi minister spraw zagranicznych Czech Tomas Petříczek oświadczył, że kwestia wyegzekwowania reparacji wojennych od Niemiec nie jest aktualna.

 

– Republika Czeska nie rozważa obecnie możliwości uzyskania odszkodowań od strony niemieckiej – uważa szef czeskiej dyplomacji. Podkreślił też, że zgodnie z czesko-niemiecką deklaracją z 1997 r. wszelkie popełnione w przeszłości niesprawiedliwości nie powinny obciążać przyjaznych stosunków obu państw. Zdaniem Petříczka, „domaganie się reparacji mogłoby podważać klimat wzajemnego zaufania w Europie i z naszymi sąsiadami”.

Szef MSZ Czech odniósł się też do działań polskiego rządu w kwestii uzyskania od Niemiec reparacji wojennych. W jego opinii, Polska nie ma realnej szansy na odszkodowania wojenne w związku z umową z Poczdamu z lata 1945 r. Uważa, że wówczas to ZSRR zobowiązał się do uregulowania odszkodowań wojennych dla Polski.

W styczniu br. premier Czech Andrej Babisz również odpowiedział na podobną interpelację posła Valenty. Uczynił to w podobnych duchu jak Petříczek. Babisz w swojej odpowiedzi “prosił o przewodnik, zgodnie którym rząd mógłby starać się o uzyskanie reparacji”.

Przypomnijmy, że w sierpniu w Waszyngtonie korespondent Polskiego Radia w USA, Marek Wałkuski, zapytał prezydenta Donalda Trumpa o to, czy popiera polskie żądania dotyczące reparacji wojennych od Niemiec. Trump odpowiedział: To sprawa między Niemcami a Polską. Mam dobre stosunki z oboma krajami. Dał tym samym do zrozumienia, że w tej sprawie nie zamierza zajmować jednoznacznego stanowiska ani opowiadać się po którejś ze stron.

Reparacje wojenne od Niemiec są kwestią odpowiedzialności i moralności. Wojna wyrządziła Polsce olbrzymie szkody. Sprawą oszacowania strat zajmuje się polski parlament i to on wystawi rachunek – powiedział z kolei prezydent Andrzej Duda w rozmowie z niemiecką gazetą „Bild”.

Według „Dziennika Gazety Prawnej”, sejmowy raport ws. odszkodowań od Niemiec za straty z czasów II wojny światowej jest już gotowy, a kwotę reparacji względem Polski oszacowano na 850 mld dolarów.

Interia.pl / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply