Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, po rozpatrzeniu odwołania złożonego przez Gminę Olsztyn, utrzymał w mocy decyzję Wojewody Warmińsko-Mazurskiego z dnia 26 stycznia 2023 r. nakładającą na Gminę Olsztyn obowiązek usunięcia pomnika „Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej” (pomnika „Wdzięczności dla Armii Radzieckiej”, tzw. szubienic) w Olsztynie.

W czwartek pojawiła się decyzja Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotra Glińskiego w sprawie odwołania złożonego przez Gminę Olsztyn. Minister utrzymał w mocy decyzję Wojewody Warmińsko-Mazurskiego z dnia 26 stycznia 2023 r. nakładającą na Gminę Olsztyn obowiązek usunięcia pomnika „Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej” (pomnika „Wdzięczności dla Armii Radzieckiej”, tzw. szubienic) w Olsztynie.

Jak czytamy w komunikacie, zgodnie z art. 5a ust. 1 ustawy o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów użyteczności publicznej oraz pomniki – tzw. ustawy  dekomunizacyjnej, pomniki nie mogą upamiętniać osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących komunizm lub inny ustrój totalitarny, ani w inny sposób takiego ustroju propagować. Na podstawie ustawy, wojewoda, w drodze decyzji, nakazuje właścicielowi albo użytkownikowi wieczystemu nieruchomości, na której znajduje się pomnik, usunięcie tego pomnika.

Rozpoznając sprawę, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego przeprowadził dodatkowe postępowanie dowodowe, w ramach którego m.in. zasięgnął opinii biegłego historyka. Po przeprowadzeniu analizy akt sprawy i zgromadzonych dowodów Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego stwierdził, że Wojewoda Warmińsko-Mazurski prawidłowo ustalił, że pomnik „Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej” (pomnik „Wdzięczności dla Armii Radzieckiej”) w Olsztynie symbolizuje komunizm i powinien być usunięty z przestrzeni publicznej.

“Olsztyński pomnik został wzniesiony w latach 1949-1953 wg projektu Xawerego Dunikowskiego w celu upamiętnienia Armii Czerwonej. Podkreślić należy, że działania zbrojne upamiętnionych pomnikiem wojsk sowieckich, choć prowadziły do pokonania III Rzeszy oraz likwidacji okupacyjnych rządów państwa niemieckiego, nie oznaczały odzyskania suwerenności przez Polskę – niosły ze sobą terror o charakterze politycznym i często pospolitą przemoc, a w perspektywie dłuższej – utrwalenie narzuconego przez Związek Sowiecki systemu i aparatu władzy” – czytamy.

Zobacz też: W województwie opolskim zdemontowano “pomnik wdzięczności Armii Czerwonej” [+FOTO/VIDEO]

Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, dokonując oceny pomnika jako symbolizującego komunizm, wziął pod uwagę opinię, że odwołuje się on do estetyki tzw. realizmu socjalistycznego w sposób, który pozwala na jego jednoznaczne przypisanie do tej epoki i wpisanie w jej realia historyczne i propagandowe za sprawą stylu, w jakim jest utrzymany. Zarówno zachowany relief/płaskorzeźba jak realizacja przestrzenna w sposób jednoznaczny odsyłają do okresu lat 40./50. XX wieku. To zaś z kolei, przy minimalnej nawet znajomości ówczesnej rzeczywistości politycznej, pozwala odczytać pomnik jako element instrumentarium propagandowego tego czasu. Pomnik przywołuje interpretacje przeszłości niezgodne z prawdą historyczną, w tym perspektywę Armii Czerwonej jako podmiotu kojarzonego jednoznacznie pozytywnie, a proces zmian władzy w okresie 1944/45 jako „wyzwolenia”.

Decyzja Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego jest decyzją ostateczną, niemniej strona ma możliwość w terminie 30 dni od daty doręczenia wniesienia na nią skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply