Zdaniem byłego rosyjskiego prezydenta, wiceszefa Rady Bezpieczeństwa FR, Dmitrija Miedwiediewa, Rosja musi być gotowa na przeciwdziałanie takim zagrożeniom, jak „próby rozszerzania obecności NATO” w pobliżu granic Rosji.

Były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew, obecnie przewodniczący proputinowskiej partii „Jedna Rosja” i wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej powiedział, że rozszerzanie NATO u granic Rosji „już nie jest figurą retoryczną”. Odniósł się w ten sposób do zapowiedzi Szwecji i Finlandii, które w związku z wojną na Ukrainie zamierzają przystąpić do NATO. Jego zdaniem, Rosja powinna być przygotowana na agresywne działania ze strony Sojuszu.

Przeczytaj: Media: Szwecja w czerwcu może złożyć wniosek o członkostwo w NATO

Czytaj również: Rosyjski MSZ: Podejmiemy działania obronne, jeśli Szwecja i Finlandia dołączą do NATO

Miedwiediew powiedział, że w dzisiejszym, napiętym otoczeniu sfery naukowa i technologiczna odgrywają szczególną rolę w kwestii bezpieczeństwa państwa. Dotyczy to głównie innowacji i przyszłościowych badań, ukierunkowanych na utrzymanie obronności kraju i „przeciwdziałanie najpoważniejszym zagrożeniom”.

– Dotyczy to przede wszystkim próby rozszerzania obecności NATO w pobliżu naszych granic – powiedział były prezydent. – I to już nie figura retoryczna, nie zestaw standardowych gróźb. Musimy być przygotowani na te agresywne działania, które mogą nastąpić.

Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa uważa, że z tego powodu ważne jest zbudowanie systemu, który umożliwi zapewnienie państwu bezpieczeństwa wyłącznie w oparciu o najnowocześniejsze uzbrojenie. Zaznaczył, że do tego potrzeba zaawansowanych technologii, także podwójnego zastosowania. Dodał, że taka technika „nie powstaje sama z siebie, zwłaszcza w warunkach, w których na kraj nałożono sankcje”.

Czytaj także: Miedwiediew: stawką wojny jest Eurazja od Lizbony po Władywostok

Tass / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply