Jak podaje gazeta „Izwiestija”, dokument dotyczący zniesienia wprowadzonej przez Litwę blokady tranzytu towarów z Rosji do obwodu kaliningradzkiego został przedstawiony przez Brukselę na początku lipca i „całkowicie zadowala Moskwę”. Teraz działania mają koncentrować się na przekonaniu litewskich władz do zmiany stanowiska.

W środę serwis internetowy rosyjskiej gazety „Izwiestija” podał, powołując się na „wysoko postawione źródła” w rosyjskiej administracji, że Unia Europejska i Rosja porozumiały się w sprawie tranzytu towarów do obwodu kaliningradzkiego.

Odpowiedni dokument w tej sprawie miał zostać przedstawiony przez Brukselę na początku lipca. „Izwiestija” twierdzi, że „całkowicie zadowala” Moskwę.

„W tym dokumencie jest mowa, że nie można ograniczać przepływu ładunków między podmiotami Federacji Rosyjskiej, to znaczy wszelkich towarów, jadące do obwodu [kaliningradzkiego – red.], zostaną usunięte z listy sankcyjnej jako wyjątki. Dotyczy to zarówno tranzytu kolejowego, jak i samochodowego” – twierdzi źródło, na które powołuje się „Izwiestija”.

Przeczytaj: Blokada Kaliningradu: Litwa jednego dnia nie przepuściła 34 ciężarówek

Według tej osoby, uzgadnianie ostatecznego kształtu dokumentu między UE a Litwą, która blokuje tranzyt towarów z Rosji do obwodu kaliningradzkiego, trwa już „kilka tygodni”. Zaznaczono, że litewskie władze „w żaden sposób nie chcą zgodzić się na kompromis przedstawiony przez UE”. Źródło gazety twierdzi, że „pod wieloma względami, stanowiska Wilna wyznaczają USA”, które wywierają presję na litewskie władze.

Przypomnijmy, że pod koniec czerwca br. litewski europoseł Petras Austrevicius oświadczył, że w Komisji Europejskiej powstał dokument, umożliwiający poluzowanie blokady tranzytu do obwodu kaliningradzkiego. Zaznaczał, że wcześniej jedno z państw unijnych miało zacząć lobbować na rzecz poluzowania sankcji. Nie powiedział jednak wprost, które państwo ma na myśli.

Inne źródło gazety, również „wysoko postawione”, twierdzi, że „wyjątki kaliningradzkie” mają zostać włączone, jako odrębny punkt, do siódmego pakietu unijnych sankcji, który planuje się wprowadzić jeszcze w tym miesiącu. Zdaniem ekspertów, na których powołuje się serwis, takie działanie będzie pod względem proceduralnym prostsze, niż głosowanie oddzielnych wyjątków.

Rozmówcy „Izwiesji” w Radzie Federacji, izbie wyższej rosyjskiej parlamentu zaznaczają, że również liczą na rozwiązanie sporu. Ich zdaniem, w przeciwnym wypadku, sytuacja grozi wejściem „w ślepy zaułek”. Gazeta pisze, że teraz wszystko zależy od tego, czy Bruksela zdoła przekonać władze Litwy, by zmieniły stanowisko i zgodziły się na tranzyt rosyjskich towarów.

W ubiegłym tygodniu rzeczniczka MSZ Rosji, Maria Zacharowa powiedziała, że Komisja Europejska i Litwa zapewniły Moskwę, że w najbliższym czasie zapadnie decyzja w sprawie blokady tranzytu do Kaliningradu.

Jak pisaliśmy, 18 czerwca Litwa, powołując się na unijne sankcje, rozpoczęła blokadę transportu do i z obwodu kaliningradzkiego szeregu ważnych towarów, na przykład materiałów budowlanych, cementu i wyrobów metalowych. Gubernator obwodu kaliningradzkiego Anton Alichanow powiedział, że ograniczenie wpłynie na 40-50 proc. produktów transportowanych tranzytem przez Litwę.

Na złagodzeniu blokady ma zależeć Niemcom, które mają żołnierzy stacjonujących na Litwie i mogą zostać wciągnięte w konfrontację z Rosją, gdyby ta spełniła swoje groźby wobec Litwy. Pod koniec czerwca jeden z rosyjskich senatorów otwarcie zagroził Litwie wojną w związku z blokadą tranzytu.

Czytaj także: Scholz chce zniesienia blokady Kaliningradu

Pod koniec czerwca agencja Reutera podawała, powołując się na swoje źródła, że po rosyjskich protestach i groźbach unijni urzędnicy przy wsparciu Niemiec zaczęli pracować nad złagodzeniem blokady obwodu kaliningradzkiego. Ostatnio podawano, że stanie się to do 10 lipca. Nic takiego jednak się nie stało.

Jak podawaliśmy, w niedzielę upłynął okres przejściowy dla zakazu tranzytu do i z obwodu kaliningradzkiego cementu, alkoholu i towarów luksusowych, w tym kawioru. Zakaz ten został przewidziany w piątym pakiecie unijnych sankcji wobec Rosji w związku z inwazją na Ukrainę.

Zakaz tranzytu jest wprowadzany etapami. Od 18 czerwca nie można przewozić między kaliningradzką eksklawą a pozostałą częścią Rosji stali i wyrobów żelaznych. Od 10 sierpnia zakaz obejmie tranzyt węgla, a od 5 grudnia ropy naftowej i produktów ropopochodnych.

iz.ru / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply